Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy duże pożary i kilkanaście mniejszych. Sezon grzewczy w pełni. Zobacz, co radzą strażacy

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Archiwum/Wojciech Szostak/Andrzej Gurba
Temperatura na zewnątrz spada, a sezon grzewczy w pełni. Tylko w ostatnich dniach straż wyjeżdżała kilkunastu mniejszych interwencji w związku z pożarem przewodów kominowych. Niestety wyjeżdżano też do dużych pożarów domów. Za strażakami podpowiadamy jak uniknąć tragedii.

Kilka większych pożarów obiektów mieszkalnych odnotowano w ostatnim okresie w statystykach PSP Słupsk. Wystarczy wspomnieć pożar domu jednorodzinnego w Troszkach w gminie Dębnica Kaszubska, pożar mieszkania w Rumsku (gm. Główczyce), czy ostatni pożar mieszkania na poddaszu przy ul. Miedzianej w Słupsku.

- Za wcześnie mówić o przyczynach tych zdarzeń - nie ukrywa mł. asp. Piotr Basarab, oficer prasowym PSP Słupsk. - Ewentualne wnioski są po stronie biegłych z zakresu ustalania przyczyn powstawania pożarów powoływanych na potrzeby postępowań wyjaśniających. Możemy tylko przypuszczać, że do większości tych pożarów przyczyniło się użytkowanie instalacji grzewczych różnego typu. Mówimy tu o nieostrożności w posługiwaniu się otwartym ogniem, nieświadomym zaprószeniu ognia lub użytkowaniem urządzeń oraz instalacji niesprawnych technicznie.

Pożar domu w Kozach

Pożar domu w Kozach. Rodzina z małymi dziećmi została bez da...

Pomimo że w żadnym z wymienionych zdarzeń nikt nie ucierpiał, to jednak straty właścicieli i użytkowników oceniono na znaczne. W Troszkach dom jednorodzinny uległ całkowitemu spaleniu.

Obok większych akcji są też te mniejsze. Straż jest stale wzywana do pożarów przewodów kominowych wynikających głównie z zapalenia się sadzy i substancji smolistych wewnątrz nieczyszczonych kominów.

- Ostrożność i użytkowanie sprawnych urządzeń, to podstawa w zapobieganiu powstawania pożarów od pieców, kotłów i innych urządzeń grzewczych - przestrzega asp. Piotr Basarad. - Używanie otwartego ognia w pomieszczeniach jest często bagatelizowane. Dochodzi do wyrzutów iskier i gorącego popiołu z pieców, czasami nawet do wybuchów palnych pyłów węgla czy drewna. Pożary powstają od nagrzanych powierzchni kotłów czy kominów, gdzie właściciele suszą podpałkę lub składują materiały palne. Niedrożne kominy oklejone smołą i sadzą ulegają zapaleniu wewnątrz, a następnie ogień przenosi się na elementy konstrukcyjne budynków.

Dzisiaj (28.11.2020 r.) doszło do pożaru domu w Modrzejewie (gmina Tuchomie). Ogień pojawił się około piątej rano. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, pożar był bardzo rozwinięty

Pożar domu w Modrzejewie w gminie Tuchomie. Ogień pojawił o ...

Inne wytyczne? Wokół pieca powinien panować ład i porządek. Składy drewna, węgla czy innych paliw muszą znajdować się w bezpiecznej odległości od urządzeń grzewczych. Pomieszczenia użytkowane jako kotłownie muszą mieć w 100 proc. sprawną wentylację. Dobrą praktyką jest wyposażanie kotłowni w podręczny sprzęt gaśniczy, najlepiej gaśnica typu ABC lub przynajmniej pojemnik z piaskiem, lub wodą, aby zadziałać w przypadku minimalnego zagrożenia. Najważniejsze jednak to użytkowanie urządzeń sprawnych technicznie i regularne czyszczenie kominów.

Pamiętajmy o tlenku węgla. Większe stężenie we wdychanym powietrzu grozi śmiercią. Przed niebezpieczeństwem może nas ustrzec regularna kontrola. Obowiązkowo raz w roku powinno się dokonać przeglądu przewodów kominowych, czyli uzyskać opinię kominiarza. Czyszczenie przewodów spalinowych przeprowadzamy minimum dwa razy w roku, wentylacyjnych raz w roku, dymowych cztery razy w roku. Jednym z większych błędów jest zaklejanie kratek wentylacyjnych. W teorii ma to zapobiegać utratom ciepła w pomieszczeniach. Jednak zaburza obieg powietrza w pomieszczeniach i utrudnia wyciąg trujących gazów.

Pożar w miejscowości Troszki. Spłonął dom jednorodzinny [ZDJ...

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza