Plac Garncarski miał być perełką centrum miasta, jest powodem do wstydu. Dawny plac, na którym znajdują się odsłonięte fundamenty XIV-wiecznego kościoła, znajduje się w fatalnym stanie. Plac wybudowany został w 2005. Kosztował 860 tysięcy złotych. To przede wszystkim odsłonięte fundamenty najstarszej świątyni w Bytowie - kościoła św. Katarzyny.
Co dalej z placem Garncarskim?
W trakcie budowy stosowano zaprawę, przygotowywaną na wzór tej stosowanej w średniowieczu. Niestety, ten sposób nie sprawdził się. Już rok po odsłonięciu murów zaczęły się zwyczajnie sypać.
Jednym z pomysłów przedstawianych wcześniej było, aby zapewnić ochronę przed czynnikami atmosferycznymi, wykonanie metalowej konstrukcji i zasłonięcie reliktów przezroczystym pokryciem umożliwiającym ich oglądanie. Niedawno pojawiła się kolejna koncepcja. Mówiąc wprost przestrzenie między murkami miałyby zostać zasypane, ale tak, aby zachować zarys budowli.
- Zasypanie piaskiem ruin kościoła św. Katarzyny w Bytowie to brzmi strasznie – mówił nam Leszek Neubauer, architekt miejski i od razu dementuje plotkę. – Nie zasypujemy reliktów po świątyni. Od samego początku mamy problem z zachowaniem tych murów. Od wielu lat dojrzewała myśl, co zrobić, aby relikty zachować i ochronić, jaką technologię wybrać, by dało nam to gwarancję, że mury nie będą niszczone. Głównym powodem takiego stanu są czynniki atmosferyczne. Odsłonięte mury w naszym klimacie wciąż poddawane są erozji. Chcemy temu zapobiec.
Urząd miejski stara się o pieniądze zewnętrzne na ten cel. Dokładnie o trzy miliony z pieniędzy rządowych. Pieniądze te miałyby być przeznaczone nie tylko na prace restauratorskie murków, ale też na wieżę świętej Katarzyny.
Przypomnijmy, że w 1964 roku wieżę zrekonstruowano, a mury nawy kościoła rozebrano. Obecnie wieża nosi nazwę: Gotycka Wieża św. Katarzyny i jest oddziałem Muzeum Zachodniokaszubskiego.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?