Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy miliony na trawniki deszczowe w Słupsku

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Konsorcjum firm Jantar i Ogrody oraz Krężel zbudują zieleńce deszczowe przy słupskich ulicach. Kosztem ponad trzech milionów powstaną one w przyszłym roku.

Jak informuje Paweł Krzemień z Urzędu Miejskiego w Słupsku wymienione Konsorcjum zbuduje zieleńce na ul. Grunwaldzkiej oraz w dwóch lokalizacjach na ul. Jana III Sobieskiego, tj. w pobliżu skrzyżowania z ul. Stefana Banacha, oraz w kierunku ul. Grunwaldzkiej. Natomiast Firma Krężel zajmuje się budową zieleńców w czterech lokalizacjach: na ul. Szczecińskiej, Artura Grottgera, Ignacego Paderewskiego oraz placu Dąbrowskiego.

W sumie więc powstanie siedem ogrodów deszczowych. Wedle szacunków urzędników trawniki deszczowe tylko w tych lokalizacjach, umożliwią zagospodarowanie ponad 48.000 m sześc. wody rocznie, co stanowi większą część zdolności chłonnej planowanego zbiornika przy ul. Dywizjonu 303.

Ogród zamiast powodzi. Słupsku powstaną deszczowe trawniki

Ogród zamiast powodzi. W Słupsku powstaną deszczowe trawniki

Zadaniem zieleńców jest odciążanie systemów kanalizacji deszczowej, przeciążonej na Zatorzu, w czasie deszczów nawalnych. Woda zamiast do rur pod ulicami i przez kolektory do Słupi, ma zostać na trawnikach i zostać wchłonięta do ziemi. Z danych wynika, że gdy w Słupsku przyjdzie deszcz, taki wielki, spotykany statystycznie raz na 10 lat, to w lewobrzeżnej części miasta 4578 studzienek wybije, a przeciążone zostanie 178.163 m kanałów. Pokazuje to problemy miasta z retencją wody oraz dostosowaniem do zmian klimatu. Odpowiedzią na to są kosztowne inwestycje w nowe zbiorniki retencyjne i plan na powstanie ogrodów deszczowych w mieście.

- Chcemy by idea była wciąż aktualna i byśmy przy nowych inwestycjach w mieście takie ogrody tworzyli, nawet po zakończeniu obecnego projektu - zapewnia Paweł Krzemień.

Trawniki Deszczowe to pilotażowy, nowatorski program stanowiący punkt wyjścia do stworzenia rozwiązania w postaci połączonego systemu retencji miejskiej, pozwalającego na stopniową redukcję powierzchniowego spływu wód opadowych przede wszystkim z terenów uszczelnionych i poprawę ich jakości. Wizualną częścią tego projektu będzie m.in. stworzenie atrakcyjnych wizualnie i przyrodniczo rabat, co odbywać się będzie poprzez zmianę części istniejących trawników w niecki, rowy i muldy chłonne, które zostaną obsadzone wielogatunkowymi roślinami, tworząc efekt zielonych i kwitnących ogrodów. Uzupełnienie niecek, rowów i muld chłonnych o trzymetrowej głębokości otwory wypełnione żwirem, ułatwi infiltrację w głąb gruntu gromadzącej się wody oraz zapewni warunki do wegetacji wybranych gatunków roślin. Te swoiste, roślinne filtry biologiczne będą wychwytywać zanieczyszczenia, wbudowując je w swoje tkanki, a niejako przy okazji będą resorbowały wodę z gruntu i następnie odparowują ją do atmosfery, kształtując korzystny mikroklimat miejski.

W Słupsku rabaty deszczowe powstaną przy ul. Artura Grottgera, Szczecińskiej, Jana III Sobieskiego przy al. 3 Maja i przy Stefana Banacha i Grunwaldzkiej, a na obszarze rewitalizacji na placu Dąbrowskiego i ul. Ignacego Paderewskiego.

W sumie będzie to 110 nasadzeń nowych drzew. Zielony teren zajmie 1.232 m kw. Pojawi się ponad 16 tysięcy krzewów, 5334 trawy ozdobne i 27 roślin cebulowych.

Sztandarowym przykładem będzie plac Dąbrowskiego. - Będzie można tam przychodzić z wycieczką i pokazywać: Tak to ma wyglądać - uważa Paweł Krzemień.

Na placu Dąbrowskiego obok, drzew, bylin, krzewów znaleźć ma się oczko wodne. Bardziej linearny trawnik wyrośnie za to przy ulicy Grunwaldzkiej, gdzie woda teraz, zamiast wpływać na sąsiednie otwarte tereny, zasila kanalizację deszczową.

Zadanie „słupskie zieleńce deszczowe” jest elementem projektu pn. „Zarządzanie wodami opadowymi na ternie zlewni rzeki Słupi”. Zakończenie realizacji zadania przewidziano na 2023 r., a koszt oszacowano na 3.028.852,55 zł.

Przypomnijmy, że miasto otrzymało w ubiegłym roku dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości 20 mln zł na projekt wyceniony na 10 mln więcej. W jego ramach wybudowano już zbiornik pod boiskiem rolniczaka. W planach jest też budowa dwóch otwartych zbiorników przy ul. Dywizjonu 303 i u zbiegu ul. Zaborowskiej i ul. Legionów Polskich. Obok retencjonowania wody deszczowej mają one pełnić także funkcję rekreacyjną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza