Czarne Pantery zagrały bardzo nierówno, nerwowo i nieskutecznie. Nie pokazał nic Jordan Hulls, a po kolejnym błędzie w obronie Andrej Urep posadził go na ławce. Mimo wcześniejszych zapowiedzi pojawił się na parkiecie Wright, ale pozostał w cieniu Leończyka i Gadri-Nicholsona.
Słupszczanie po stratach z II kwarty gonili w drugiej połowie Trefl, ale nie byli w stanie powstrzymać Jetera i skutecznego Leończyka. Nie zagrali tak zespołowo jak w turnieju Zgorzelcu. Kolejne mecze w sobotę. O godz. 17 zagra Trefl z AZS Koszalin, o 19.30 Smoki z Energią Czarnymi.
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 66:75 (18:17, 12:27, 19:14, 17:17)
Energia Czani: Śnieg 7, Nowakowski 10 (2), Trice 5, Dutkiewicz 13 (3), Hulls 0, Borowski 7 (1), Jankowski 6 (2), Stutz 10, Wright 8.
Trefl Sopot: Dzierżak 3 (1), Roszyk 0, Jaśkiewicz 0, Leończyk 20 (1), Stefański 6, Brembly 7 (1), Majstrović 10 (2), Vasilauskas 0, Waczyński 9 (1), Gadri-Nicholson 9, Jeter 11 (3).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?