Abonenci kablówki narzekają, że nie mogą oglądać kilku ciekawych kanałów telewizyjnych, m.in. Planete, Ale Kino, a także Mini Mini +, który jest adresowany do dzieci.
- Szczególnie brakuje nam Mini Mini +, bo moje dzieci uwielbiają filmy rysunkowe, które tam są emitowane. A dzieciom trudno wytłumaczyć, że program zniknął, bo nadawca kablówki ma awarię - mówi pani Małgorzata, mieszkanka osiedla Niepodległości w Słupsku.
Inny mieszkaniec tego osiedla dodaje:
- To już kolejna przerwa w nadawaniu niektórych programów w tym roku. O ile się nie mylę, jest to chyba czwarta awaria w ostatnich miesiącach. I trwa już od trzech tygodni. Kiedy tam dzwonię, aby się zapytać, kiedy wrócą te kanały, to nikt nie umie tego określić. Ale abonament trzeba płacić w takiej wysokości, jakby dostarczali odbiorcom pełną ofertę - denerwuje się abonent.
Zapytaliśmy TVK Słupsk, dlaczego abonenci nie mogą oglądać wszystkich kanałów, które są w ofercie i za które muszą płacić.
- Mamy awarię niektórych urządzeń - poinformowano nas w biurze TVK Słupsk.
- A kiedy zostaną one wreszcie naprawione - dociekaliśmy. - Nasz pion techniczny nie potrafi tego określić - odpowiedziano nam z rozbrajającą szczerością.
Jak nas poinformowali czytelnicy, a jednocześnie abonenci tej kablówki, oni również słyszeli taką właśnie odpowiedź. Trudno się dziwić, że nie wszystkich ona satysfakcjonuje.
- W takim przypadku operator kablówki powinien obniżyć wysokość abonamentu - powiedział nam Piotr Szczurko, prezes słupskiego oddziału Federacji Konsumentów. - W tej konkretnej sprawie jesteśmy w stanie pomóc abonentom.
Każdy, kto czuje się poszkodowany, może do nas zwrócić się z pismem o pomoc, a my się podejmiemy mediacji. Adres oddziału Federacji Konsumentów: al. 3 Maja 44, 76-200 Słupsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
