Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tydzień z 6-latkiem w szkole. Rozpoczęcie roku

Monika Zacharzewska [email protected]
Cyprian Weiland (z prawej) w drodze do klasy, już poznał kolegów.
Cyprian Weiland (z prawej) w drodze do klasy, już poznał kolegów. Kamil Nagórek
Szkoła Sześcioletni Cyprian Weiland jest już oficjalnie uczniem pierwszej klasy. Wczoraj został pasowany na pierwszaka i usiadł w ławce z... tortem.

Rozpoczęcie roku szkolnego w SP3

Wczoraj rozpoczął się nowy rok szkolny. Wyjątkowy szczególnie dla tych, którzy do szkoły poszli po raz pierwszy. W słupskich szkołach pierwszaków jest 760, w tym około 200 sześciolatków, których rodzice zdecydowali się, by ich dzieci już rozpoczęły naukę. Około 200, bo jeszcze wczoraj rodzice mogli zmienić zdanie i choć wcześniej zadeklarowali, że ich 6-letnia pociecha pójdzie do szkoły, nie posłać jej tam. W tym i przyszłym roku opiekunowie mają jeszcze wybór, czy posłać dziecko do szkoły w wieku sześciu, czy siedmiu lat. Od września 2014 roku obowiązkowo naukę rozpoczną już wszystkie 6-latki.

Wśród tych, które wczoraj zostały pasowane na uczniów był Cyprian Weiland ze Słupska. Od samego rana czekał na uroczystość rozpoczęcia roku w Szkole Podstawowej nr 3 przy ul. Banacha. I rzeczywiście to był dla niego wyjątkowo emocjonujący dzień.

On, jego koleżanki i koledzy z pierwszej C dostali zielone chustki na szyję - znak rozpoznawczy tej klasy. Pierwszoklasiści z trójki, choć do szkoły przyszli w galowych strojach, nie brali udziału w tradycyjnym apelu, ale w zawodach - ścigali się, przebierali, karmili na czas swoich rodziców.

- Te zawody podobały mi się najbardziej - wyznał nam przejęty Cyprian, gdy już usiadł w ławce w swojej nowej sali. - A jutro pierwsza lekcja to będzie wf. To bardzo fajnie.

Po zawodach i uroczystym pasowaniu na uczniów Cyprian spotkał się ze swoją klasą i z panią - Wiolettą Knapą-Przedborską, która wszystkim uczniom zaserwowała tort.

Cyprian swoją panią już świetnie zna, bo była jego wychowawczynią w przedszkolu. - Jutro przyjdźcie do szkoły na godz. 8 i przynieście strój gimnastyczny oraz ćwiczenia z numerkiem jeden na okładce - tłumaczyła przejętym pierwszakom nauczycielka. - Przynieście też podręcznik, ale tylko ten jeden raz. Później będziecie z niego korzystać tylko w domu, bo w klasie otrzymacie do nauki drugi. Wypożyczymy podręczniki, żebyście nie musieli dźwigać tylu książek w tornistrach, żeby było wam lżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza