Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tym żył Słupsk i region w minionym tygodniu. Przeczytaj, co cię ominęło

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Tydzień minął pod znakiem obchodów święta pielęgniarek i położnych, ale było też sporo innych ważnych dla regionu wydarzeń
Tydzień minął pod znakiem obchodów święta pielęgniarek i położnych, ale było też sporo innych ważnych dla regionu wydarzeń Fot. Łukasz Capar
Miniony tydzień obfitował w mnóstwo wydarzeń. O czym pisaliśmy? Zapraszamy do przeglądu tygodnia "Głosu Pomorza".

6 maja

Tłumy słupszczan odwiedziły halę Gryfia, w której zorganizowano Festiwal Kwiatów. Impreza jest połączeniem wystawy z kiermaszem – rośliny można było zarówno oglądać, jak i kupić. Zgromadzonych zostało kilkaset gatunków roślin ozdobnych. Oprócz tych najpopularniejszych jest także dział roślin kolekcjonerskich. Oprócz roślin oferowane były ozdobne doniczki, ekonawozy, środki ochrony roślin, literatura i akcesoria dla pasjonatów. Festiwal trafił w gusta odwiedzających, o czym świadczyły długie kolejki osób z zakupami przy kasach.

8 maja

Poczty sztandarowe, wojskowi, samorządowcy, politycy i mieszkańcy. W poniedziałek 8 maja na placu Zwycięstwa w Słupsku odbyły się uroczystości upamiętniające rocznicę zakończenia II wojny światowej.

- To już 78 lat od zakończenia wojny - przypomniał pułkownik Maciej Kowalski, dowódca Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie. - To długi czas pokoju dla Polski, biorąc pod uwagę naszą tragiczną i pełną wojen historię. Dziś nasz kraj znajduje się w nowych uwarunkowaniach społecznych, politycznych i militarnych. Nowe realia niosą ze sobą nowe zagrożenia i nową odpowiedzialność. Dlatego dzień dzisiejszy powinien być dniem przestrogi, że nie ma pokoju danego raz na zawsze. Patriotyzm tak jak kiedyś potrzebny jest również i teraz.

9 maja

W Słupsku rozpoczęły się obchody Międzynarodowego Dnia Położnej oraz Międzynarodowego dnia Pielęgniarki. Na cały tydzień zaplanowano różne wydarzenia - bezpłatne badania, ciekawe spotkania, wystawę oraz otwarcie Ronda imienia Pielęgniarek i Położnych.

10 maja

Kto ma chęć na obiad w barze mlecznym przy ul. Lutosławskiego 21, musi obejść się smakiem. "Koziołek Matołek" przestał serwować posiłki, zamknął menu i swoje podwoje. Jolanta Panek, prezes zarządu Powszechnej Spółdzielni Spożywców “Społem” w Słupsku informuje, że to nie likwidacja, ale zawieszenie działalności. W komunikacie rozesłanym do mediów mówi się o zawieszeniu do odwołania. Nie podaje się jednak powodów tej decyzji, a komentarze w tej sprawie nie będą udzielane.

11 maja

Policjanci z Ustki zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który w majówkę włamał się do kościoła w Smołdzinie i wykradł z puszki na datki wiernych kilkaset złotych. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

- W długi weekend majowy do policjantów z Komisariatu Policji w Ustce dotarła informacja, o włamaniu do którego miało dojść w kościele w Smołdzinie. Funkcjonariusze od razu pojechali na miejsce tego zdarzenia, wykonali oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną, a także zabezpieczyli ślady. Mundurowi ustalili, że do zdarzenia doszło w długi weekend majowy – relacjonuje Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej Komendy Miejskiej Policji. - Zgromadzone w wyniku prowadzonych czynności informacje, a także intensywne działania operacyjne doprowadziły do wytypowania osoby, która mogła mieć związek z tym przestępstwem.

Usteccy kryminalni zatrzymali mieszkańca gminy Smołdzino, który usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu teraz od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

12 maja

Sędzia Sądu Rejonowego w Słupsku nie miała wątpliwości i uznała winnym Krzysztofa R. pięciu zarzucanych mu czynów dotyczących pedofilii. To ohydne molestowanie dwóch małoletnich dziewczynek poniżej 15. roku życia, gwałt oraz nagrywanie i przechowywanie treści pornograficznych – nawet z udziałem noworodków i zwierząt.
Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami od sierpnia 2022 roku. Sędzia Sądu Rejonowego w Słupsku Joanna Hetnarowicz-Sikora - na wniosek obrońcy - wyłączyła jawność sprawy, uzasadniając decyzję dobrem pokrzywdzonych, jak i żony i dzieci oskarżonego.

Przypomnijmy, 47-letni Krzysztof R. jest ratownikiem medycznym oraz rehabilitantem. Mimo, że nie przyznawał się do zarzutów, dowody były niepodważalne i wstrząsające, a sędzia nie miała wątpliwości. Uznała go winnym wszystkich pięciu ohydnych czynów, jakie zarzucał mu prokurator. Pierwszy raz do molestowania dziewczynki poniżej 15. roku życia miało dojść między 2014 a 24 lutego 2015 roku.

To nie wszystko - w celu zaspokojenia seksualnego – masturbował się przed dziewczynką, która w tym czasie była naga. Inne zachowania są tak obrzydliwe, że ich opis nie nadaje się do publikacji. Krzysztof R. wszystko nagrywał i fotografował.

Kolejny raz do molestowania innej dziewczynki doszło między 2020 rokiem a 27 kwietnia 2021 roku. Wiadomo, że działał nie raz, nie dwa, a wielokrotnie. Krzysztof R. wykorzystał dziecko podczas snu. Odkrywał dziewczynkę, dotykał jej nagie pośladki, głaskał, wkładał swój członek do jej rąk. W tym przypadku także dowody dostarczył sam, gdyż swoje zachowania fotografował. Robił też zdjęcia miejsc intymnych dziewczynki oraz jej twarzy ze swoim członkiem.

W obu przypadkach sędzia orzekła 15-letni zakaz zbliżania się do dzieci oraz zakaz jakiegokolwiek kontaktu. Dodatkowo Krzysztof R. musi zapłacić po 40 tys. zł tytułem nawiązki dla każdego dziecka.

Oprócz tego Krzysztof R. posiadał w swoim komputerze treści pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej 15. roku życia, w tym noworodków i niemowląt poddanym innym czynnościom seksualnym oraz filmy prezentujące stosunki płciowe z udziałem dorosłych różnych orientacji seksualnych oraz zwierząt.

To nie wszystko. Został także uznany winnym gwałtu na żonie.
- Sąd wymierza oskarżonemu karę łączną dziewięciu lat pozbawienia wolności. Na poczet kary zalicza się okres rzeczywistego pozbawienia wolności w postaci zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 14 października 2021 roku – orzekła Joanna Hetnarowicz- Sikora, sędzia Sądu Rejonowego w Słupsku.[/cyt]

***
W piątek, 12 maja – w Międzynarodowym Dniu Pielęgniarki – uroczyście otwarto Rondo Pielęgniarek i Położnych. To hołd złożony im za serce i pracę, jaką wykonują na rzecz miasta.
Z inicjatywy Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych Rada Miejska w Słupsku podjęła uchwałę o tym, że rondo u zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Leszczyńskiego otrzymało nazwę Ronda Pielęgniarek i Położnych – rozpoczął uroczystość Dariusz Poręba z Urzędu Miejskiego w Słupsku.

I choć uchwałę podjęto w czerwcu ubiegłego roku, rondo otwarto uroczyście w piątek, 12 maja – w dniu święta głównych bohaterek.

***
Dziewięć dróg na terenie powiatu słupskiego zostanie wyremontowanych do końca roku. Koszt inwestycji to ponad 16 milionów złotych. Niecałe 10 mln zł udało się pozyskać z rządowej dotacji z Polskiego Ładu.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza