Woda w kranach przestała płynąć dziś przed południem. Okazało się, że pękła rura o przekroju 150 mm, która zasilała w wodę bloki i domki przy ul. Nad Śluzami i Wybickiego.
Łącznie bez wody mogło zostać nawet ponad tysiąc osób. O awarii poinformowali nas zbulwersowani mieszkańcy, którzy zarzucają Wodociągom brak jakiejkolwiek informacji dotyczącej czasu usunięcia awarii.
- W takich wypadkach nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie - informuje Przemysław Lipski, rzecznik spółki Wodociągi Słupsk. - Miejsce wycieku nie zawsze oznacza, że w tym miejscu jest pęknięcie, którego trzeba szukać robiąc wykopy. Mieszkańcy nie powinni narzekać, ponieważ do czasu usunięcia awarii dostarczamy im wodę w pięciolitrowych pojemnikach.
To już kolejna awaria sieci wodociągowej w tym roku. Przyczyn może być klika: zły stan techniczny rur, niskie temperatury, a nawet grudniowe trzęsienie ziemi, które nawiedziło nasz region.
Trwa usuwanie awarii, z kranów może płynąć brudna woda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?