Ubezpieczenie OC pójdzie w górę

OC, to skrót dotyczący ubezpieczenia od opowiedzialności cywilnej w razie wypadku, które jest obowiązkowe dla każdego pojazdu. Brak tego ubezpieczenia skutkuje wielotysięczna grzywną, którą karany jest właściciel samochodu. Wysokość stawki OC jest uzależniona od pojemności silnika - im większa tym cena OC wyższa.

Spodziewana podwyżka OC będzie kolejnym wzrostem tego ubezpieczenia w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy.

- Na początku grudnia odnowiłem swoją polisę OC. Zapłaciłem 380 złotych. Przed rokiem było to 340 złotych - mówi pan Robert ze Słupska" kierowca 8-letniego Forda Focusa.

Wzrost stawek OC, który nastąpił w 2010 roku średnio wyniósł 20 procent. O tyle samo ceny tego ubezpieczenia mają wzrosnąć w tym roku. Jednym z powodów podwyżek jest wzrost stawek podatku VAT z 22 na 23 procent, a to jest jedno ze składników stawki ubezpieczenia.

Czytaj też: Podatek VAT uderzy w ubezpieczenie OC

- Ubezpieczyciele twierdzą również, że ponieśli straty z powodu ciężkiej zimy oraz powodzi, które nawiedziły Polskę w zeszłym roku. Obecna zima również może mieć wpływ na wzrost stawek OC - mówi Magdalena Staciwa ze słupskiej firmy Motodoradca, która zajmuje się m.in. sprzedażą ubezpieczeń komunikacyjnych.

Ale klimat i klęski żywiołowe to nie jedyne przyczyny zapowiadanych podwyżek. Jak zauważa Wojciech Rabiej, szef internetowej porównywarki ubezpieczeniowej rankomat.pl, towarzystwa ubezpieczeniowej narzekają również na niesprzyjające regulacje prawne. Chodzi głównie o zmiany wymuszające uwzględnienie VAT w odszkodowaniach dla osób fizycznych, zadośćuczynienia oraz wypłacanie świadczeń z OC bliskim kierowcy.

- Od 2007 roku towarzystwa muszą uwzględniać podatek VAT przy wypłacie odszkodowania osobom fizycznym. Poza tym coraz więcej osób jest świadomych, że jeżeli w trakcie wypadku nastąpiło uszkodzenie ciała lub pogorszenie stanu zdrowia, to w takiej sytuacji można domagać się od ubezpieczyciela nie tylko wypłaty odszkodowania, ale też zadośćuczynienia za doznaną krzywdę - tłumaczy Wojciech Rabiej.

Czytaj też: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny skontroluje polisy OC

Te wszystkie zobowiązania generują wysokie koszty, które towarzystwa będą teraz chciały przerzucić w wysokość stawek OC.

Ale podwyżki to nie jedyny sposób, w jaki ubezpieczyciele będą chcieli zrekompensować swoje straty. Od kilku tygodni trwa wyrywkowa kontrola OC pod kątem zasadności przyznanych zniżek za bezszkodową jazdę.

- Z naszych analiz wynika, że co dwudziesty klient mija się z prawdą składając oświadczenie o bezszkodowym przebiegu ubezpieczeń - mówi Krzysztof Jurek z Biura Ubezpieczeń Indywidualnych Warta SA.