MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie koszalińskiej samochodówki najlepsi w ogólnopolskim konkursie. Rosną fachowcy

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radek Koleśnik
Trzech szczęściarzy to Paweł Dakiniewicz (kl. III Technikum Uzupełniające), Damian Zięcina i Damian Iwiński (kl. III A Technikum).
Trzech szczęściarzy to Paweł Dakiniewicz (kl. III Technikum Uzupełniające), Damian Zięcina i Damian Iwiński (kl. III A Technikum).
Trzech uczniów Zespołu Szkół nr 10, czyli "samochodówki" w Koszalinie wygrało w finale ogólnopolskiego konkursu motoryzacyjnego. Nagroda: indeksy Politechniki Poznańskiej.

Gratulujemy!

Tych trzech szczęściarzy to Paweł Dakiniewicz (kl. III Technikum Uzupełniające), Damian Zięcina i Damian Iwiński (kl. III A Technikum).

Cała trójka, pod bacznym okiem opiekuna Edmunda Konefała, pokonała 226 innych drużyn i zdobyła w sobotę najważniejsze trofeum. Chłopcy wygrali konkurs firmy Castrol. Jeszcze w sobotę pisaliśmy o nich, że dostali się do finału z najlepszymi notowaniami. A tu taka niespodzianka!

- Jest lepiej, niż się spodziewaliśmy - zacierał wczoraj ręce zadowolony z podopiecznych Edmund Konefał. - A jaka była adrenalina podczas odczytywania wyników! Prowadzący zaczęli bowiem od szóstego, czyli ostatniego miejsca - mówili nam wczoraj uczniowie.

Jak już pisaliśmy, uczniowie najpierw pokonali ponad 200 zespołów podczas rozwiązania 65 zadań z zakresu mechaniki samochodowej (rozwiązywali je drogą elektroniczną). W sobotę mieli do wykonania trzy praktyczne zadania.

- Łatwo nie było, ten etap trwał 6 godzin, w tym 3 godziny to była nasza intensywna praca - dodają chłopcy. - A trudności były tym większe, że na starcie mieliśmy źle przygotowane stanowisko pracy i musieliśmy najpierw pozbyć się usterki.

Mają powody do zadowolenia - dostali nie tylko indeksy uczelni wyższej (wydział maszyn roboczych i transportu), ale też po 5 tys. zł i po laptopie.

Najstarszy z nich Paweł Dakiniewicz w tym roku zdaje maturę, a potem rusza na podbój Poznania: - Ja już jestem zdecydowany: na pewno będę studiował na Politechnice Poznańskiej, co umożliwia mi wygrana w konkursie - mówi. - Potem marzy mi się praca w teamie Formuły 1, najlepiej u Kubicy - śmieje się Paweł.

Dwóch jego kolegów - Damianów, ma jeszcze przed sobą rok nauki, potem dopiero matura i studia. Jeden z nich - Damian Iwiński - jeszcze nie jest do końca przekonany, co do wyboru uczelni. - Choć taka szansa, jak nasza wygrana, może się nie powtórzyć - dodaje i mówi, że w przyszłości chciałby zajmować się konstruowaniem maszyn.

Czytaj też> Rankig szkół jazdy w regionie słupskim

 

Damian Zięcina chce studiować w Poznaniu, a potem prawdopodobnie poprowadzi rodzinny interes, oczywiście w branży motoryzacyjnej. Cała trójka ma jeszcze jeden przywilej wynikający z sukcesu w konkursie Castrola. Mają bezterminowo zagwarantowaną pracę w serwisie Forda w wybranym mieście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza