Uczyli się wędkowania i ciekawie spędzili czas (zdjęcia, wideo)

W obozie, który odbył się w Gospodarstwie Agroturystycznym AGRO-SZCZUPAK w Przęsinie wzięło udział 20 dzieci z dwóch szkółek wędkarskich "Liny i spółka" (Szkoła Podstawowa w Słosinku, opiekun Helena Bińczyk) oraz "Karasie i spółka" (Szkoła Podstawowa w Świerznie, opiekun Tomasz Sztobnicki). - Odbyły się zajęcia teoretyczne z regulaminu amatorskiego połowu ryb na wodach Polskiego Związku Wędkarskiego oraz zajęcia praktyczne z umiejętności przygotowania zestawów wędkarskich i technik wędkowania - mówi Tomasz Krauze, sekretarz koła "Karaś" w Miastku, który nadzorował obóz.

Odbyły się też zawody w dyscyplinie spławikowej. Wygrał je, łowiąc blisko dwa kilogramy ryb, Mateusz Wiśniewski. Kolejne miejsca zajęli: Dominik Capar (złowił także największą rybę zawodów, karpia o długości 37 cm), Paweł Sztobnicki, Daniel Opiela, Jakub Dróżdż, Szymon Bulczak, Lucjan Kęska, Klaudia Nowak. Warto dodać, że wszystkie dzieci złowiły ryby. W czasie obozu odbył się też konkurs plastyczny oraz konkurs wiedzy o wędkarstwie i zasadach sportowego połowu ryb. Konkurs plastyczny wygrał Bartosz Bezłada ze szkółki wędkarskiej "Liny i spółka ze Słosinka". Kolejne miejsca zajęli: Patryk Ganżumow, Mateusz Rudnik, Mateusz Stokłosa, Aleksandra Krochmalska, Marta Jakubowska. W drugim konkursie zwyciężyła Aleksandra Krochmalska ze szkółki wędkarskiej "Liny i spółka". Kolejne miejsca zajęli: Marta Jakubowska i Kacper Rojowski.

- W czasie wolnym dzieci korzystały z uroków gospodarstwa agroturystycznego, grały w tenisa stołowego, siatkówkę, wędkowały z niezłymi wynikami. Właściciel gospodarstwa zorganizował dla nich ognisko podczas którego dzieci piekły kiełbaski. Opiekunowie zabrali dzieci na pieszą wycieczkę nad dwa jeziora stanowiące rezerwat przyrody: jezioro Kamień i jezioro Orle, opowiadając o roli jaką w życiu człowieka odgrywa czyste środowisko przyrodnicze, jak je chronić i umiejętnie z niego korzystać.

Koszty związane z organizacją obozu sfinansowano częściowo środków Unii Europejskiej pochodzących z Programu Operacyjnego "Ryby" pozyskanych za pośrednictwem Lokalnej Grupy Rybackiej Pojezierze Bytowskie. Opiekunowie oraz kierownik zespołu pracowali z dziećmi i sprawowali opiekę w czasie trwania obozu nieodpłatnie. - Właściciele Gospodarstwa Agroturystycznego z własnych funduszy pokryli część kosztów - oznajmia Krauze. Koło PZW KARAŚ z własnych środków zakupiło nagrody na zawody wędkarskie: pięć kołowrotków firmy Cormoran. Kolejne nagrody ufundował sklep wędkarski BARDUTA z Miastka: 5 siatek do przetrzymywania ryb oraz 20 wypychaczy do odczepiania ryb.