Do zdarzenia doszło w czwartek między godz. 16 a 17 w punkcie rejestracji pacjenta na oddziale chirurgii ogólnej, naczyniowej i onkologicznej słupskiego szpitala.
- Lekarz pracujący na tym oddziale zauważył, że w punkcie rejestracji pacjenta nie ma monitora i terminala komputerowego. O zdarzeniu poinformował ochronę, która zawiadomiła policję - mówi Janusz Szabłowski, kierownik administracyjno-techniczny słupskiego szpitala. - Samego momentu kradzieży nie było widać, bo biurko, na którym stał monitor, znajduje się w miejscu, którego nie widzą kamery wewnętrznego monitoringu.
Kamery nagrały jednak całą drogę, jaką z łupem pokonali dwaj młodzi mężczyźni.
- Najpierw przyglądali się temu punktowi. Gdy ukradli terminal i monitor, z piątego piętra w głównym budynku szpitala zjechali windą na parter i próbowali wydostać się wyjściem dla personelu. Ono jest jednak zabezpieczone kodami, dlatego wrócili na hol i wyszli głównymi drzwiami - mówi Janusz Szabłowski. - Dotarliśmy już do świadka, który widział dwóch mężczyzn wynoszących sprzęt. Został on przesłuchany przez policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?