- Ścieki wybijają ze studzienki. Zalana jest już cała ulica i śmierdzi - zaalarmowała nas pani Marzena.
- Co gorsza, samochody przejeżdżające ulicą, rozpryskują te fekalia na wszystkie strony ochlapując przechodniów - mówi kobieta.
Pojechaliśmy na miejsce zdarzenia. Ulicą rzeczywiście płynęła rzeka fekaliów. Po okolicy roznosił się paskudny fetor. Samochody, które wjeżdżały w zalaną część drogi, rozbryzgiwały fekalia na wszystkie strony. Przechodnie jedynie uciekali, aby nie zostać ochlapanym.
Ścieki wybijały ze studzienki przy ul. Grucy, tuż przy ul. Lotha, naprzeciwko Gimnazjum nr 5. Na miejscu bardzo szybko pojawili się pracownicy słupskich Wodociągów, którzy zatamowali tryskające fekalia i usunęli awarię.
- Przyczyną był zator w kanalizacji ściekowej, w wyniku którego doszło do spiętrzenia i wypływania ścieków - wyjaśnia Przemysław Lipski, rzecznik prasowy słupskich Wodociągów.
- Pracownicy byli akurat w pobliżu, dzięki czemu błyskawicznie pojawili się na miejscu i udrożnili rury kanalizacyjne - dodaje.
Po całej akcji fekalia zostały sprzątnięte z ulicy.
- Wysłaliśmy beczkowóz z czystą wodą i ulice zostały spłukane - mówi Lipski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?