- To porażka, co dzieje się na ulicach Malinowej i Sadowej w czasie roztopów - pisze w e-mailu do redakcji mieszkaniec tej części Słupska. - Nie mamy jak dojść na autobus, żeby dojechać do pracy. Wyrównanie ulic też nic nie daje. Mieszkańcy ulicy Malinowej i Sadowej chcieliby, aby remont ulicy Sportowej skończył się na Sadowej.
Mirosław Myszk, inżynier ruchu w Zarządzie Dróg Miejskich, twierdzi, że modernizacji tych ulic nie można zrobić przy okazji remontu ul. Sportowej.
- To są zupełnie różne inwestycje. Zakres remontu ulicy Sportowej został już dawno zaplanowany. Inwestycji na ulicach Malinowej i Sadowej nie zaplanowano na ten rok, nie ma jej również w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na najbliższe lata - mówi Mirosław Myszk.
Te ulice zostaną jednak niebawem załatane.
- Zrobimy tam to, co możemy w ramach bieżącego utrzymania dróg - zapowiada Anna Kempista z ZDM. - Jeśli tylko warunki atmosferyczne na to pozwolą, wyrównamy nawierzchnię korą asfaltową lub żużlem. Musimy jednak poczekać, aż droga trochę obeschnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?