Pan Zbigniew Brodzki, nasz czytelnik z Zatorza, twierdzi, że jezdnia przy ul. Królowej Jadwigi nie była odnawiana od lat. Przez to z każdym rokiem są tam coraz większe dziury.
- Jazda po tej ulicy jest ekstremalna - mówi pan Zbigniew Brodzki. - Nie ma innej możliwości, jak jeżdżenie slalomem pomiędzy dziurami. Zarząd Dróg Miejskich remontuje inne ulice, ale o naszej chyba zapomniał. Ostatnio wykonano remont ulicy Batorego, więc zastanawiam się, dlaczego po sąsiedzku nie załatano dziur na ulicy Królowej Jadwigi.
Także przechodnie narzekają na stan ulicy. Po jednej ze stron nie ma chodnika, więc muszą chodzić po jezdni.
- Po każdym deszczu musimy uciekać przed samochodami, żeby nie zostać ochlapanym - dodaje pani Katarzyna Lepka, mieszkanka ulicy. - Wielu kierowców jest wyrozumiałych i zwalnia, kiedy widzi przechodniów. Ale dziury są na tyle głębokie, że i tak to nie pomaga. Właściwie to nawet nie oczekuję generalnego remontu, mimo że bardzo by się on przydał na tej ulicy. Mam nadzieję, że chociaż w najbliższym czasie dziury zostaną załatane.
Po rozmowie z czytelnikami skontaktowaliśmy się z pracownikami słupskiego Zarządu Dróg Miejskich.
- Stan ulicy Królowej Jadwigi jest nam znany. Została ona już zgłoszona do załatania dziur - mówi Anna Kempista z ZDM. - Prawdopodobnie naprawy na ulicy Królowej Jadwigi zostaną wykonane do końca następnego tygodnia. Oczywiście, jeśli tylko dopisze pogoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?