W skrócie:
Koniec kapusty pekińskiej w Korei Południowej?
Kapusta pekińska to jedno z najczęściej uprawianych warzyw na świecie, a w Chinach doczekała się nawet pomnika. W Korei Południowej traktuje się ją jak dobro narodowe, ponieważ stanowi główny składnik znanego na całym świecie kimchi. Koreańscy rolnicy biją jednak na alarm, a rządowi eksperci mówią wprost: w ciągu kilkudziesięciu lat kapusta pekińska całkowicie zniknie z terenów, które teraz są głównymi obszarami jej uprawy. Wszystko przez zmiany klimatu.
– Kapusta lubi chłodny klimat i rośnie w wąskim zakresie temperatur. Optymalne temperatury wynoszą od 18 do 21 stopni Celsjusza – powiedział Reutersowi Lee Young-gyu, ekspert z zakresu patologii i wirologii roślin.
Czytaj także: 7 powodów, dla których warto jeść kapustę pekińską
Kapusta pekińska to niemal koreańskie dobro narodowe. Sadzi się ją na terenach górzystych, gdzie przez cały rok jest chłodniej, a temperatury raczej nie przekraczają 25 stopni Celsjusza. To warzywo jest głównym składnikiem bardzo zdrowej, smacznej i znanej na całym świecie kiszonki, kimchi. Mimo że prognozowany termin, który ma zakończyć uprawę kapusty pekińskiej, wydaje się odległy, koreańscy rolnicy już dziś zauważają niekorzystne zmiany.
– Jakość kapusty się pogorszyła, a jej korzenie są gąbczaste – stwierdziła w rozmowie z Reutersem Lee Ha-yeon, której ministerstwo rolnictwa nadało tytuł Mistrzyni Kimchi. – To smutne, że możemy zostać zmuszeni do porzucenia uprawy kapusty pod kimchi, które nasi przodkowie jedli od pokoleń.
Koreański rząd podaje, że powierzchnia upraw kapusty pekińskiej wynosi obecnie niecałe 4000 hektarów. To dwa razy mniej niż dwadzieścia lat temu. Eksperci szacują, że za kolejne dwie dekady ten obszar zmniejszy się jeszcze bardziej drastycznie – do zaledwie 44 hektarów. Do 2090 roku ma zupełnie zniknąć.
Uprawa kapusty pekińskiej już teraz przysparza lokalnym rolnikom wielu problemów. Ze względu na wzrost temperatur, zmagają się oni z nagłymi ulewami oraz inwazjami szkodników, których trudno się pozbyć.
Kapusta pekińska w Polsce
Warto dodać, że kapusta pekińska to jedno z ulubionych warzyw Polaków. I używamy jej nie tylko do kimchi. Jest ona przede wszystkim składnikiem wielu popularnych surówek, które już chyba na stałe weszły do repertuaru współczesnej kuchni polskiej. Przepisy na surówki z kapusty pekińskiej to jedna z najczęściej wyszukiwanych fraz, niezależnie od pory roku. Czy niepokojące doniesienia z Korei oznaczają, że Polacy będą musieli zrezygnować w przyszłości ze swojego ulubionego warzywa?
Na szczęście na razie nic na to nie wskazuje. Kapustę pekińską z powodzeniem można uprawiać w Polsce, gdzie warunki atmosferyczne są dla niej bardzo korzystne. W naszym umiarkowanym klimacie to warzywo wydaje najlepsze plony od połowy lipca do końca października. Być może za kilkadziesiąt lat kapusta pekińska będzie bardziej kojarzyła się z Polską niż Azją.
Nie tylko kimchi
Kimchi to probiotyczna bomba, która wspiera naszą florę jelitową, działa przeciwzapalnie, stymuluje układ odpornościowy i ma wpływ na redukcję cholesterolu. Kapustę pekińską warto włączać jednak do diety nie tylko w postaci kiszonek. Jest cenna również na surowo, ponieważ zawiera kwas foliowy oraz żelazo. Stosowanie jej w różnego typu surówkach ma korzystny wpływ na nasze zdrowie.
Źródło: Reuters
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kuchni codziennie. Obserwuj StronaKuchni.pl!
Szarlotka tatrzańska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?