Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Umieramy też za ciebie". Poruszający wywiad z Zełenskim

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Fot. Facebook/ Володимир Зеленський
Najgorsza rzecz, jaka może się zdarzyć, już się wydarzyła. Mamy wojnę, Rosja przeciwko Ukrainie. Tak wielu ludzi już zginęło. Kraj został zniszczony. Co może być gorszego dla ludzi, którzy stracili swoje dzieci? – pyta retorycznie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

W rozmowie z niemieckim dzielnikiem "Bild" ukraiński przywódca zapytany został o tzw. moskiewską listę śmierci, na której się znalazł i co fakt ten oznacza dla jego rodziny.

– Są ze mnie dumni. Są dumni, że jesteśmy Ukraińcami. Rozumieją, że mogłem uciec już dawno temu i być bezpieczny. Ale oni mnie rozumieją i popierają moją decyzję. Ponieważ jest to decyzja dotycząca naszego kraju. Chcą, by Kijów pozostał silny. Jako ludzie, oczywiście, martwią się o mnie, ale w sercu są zawsze ze mną – odparł Wołodymyr Zełenski. Podkreślił przy tym, że celem jest wzmocnienie Ukrainy bez względu na to, jak bardzo będzie to trudne. – Robię to dla moich dzieci i wnuków. Nie chcę być popychadłem – dodał.

Prezydent Ukrainy odniósł się też do sytuacji Kijowa. – Drogi dojazdowe do Kijowa są zablokowane. Ale my tu jesteśmy. A sytuację w Kijowie może pan ocenić osobiście. Nie martwię się o to, gdzie ukrywa się wróg albo jak bardzo zbliżył się do nas. Martwię się o nasz kraj, o zaopatrzenie w wodę, o zaopatrzenie w żywność – przyznał i wymienił szereg miast, w których sytuacja jest już tragiczna, w których ludzie pozbawieni są żywności i wody. Sytuację Mariupola określił jako "katastrofę humanitarną".

Dopytywany, czy nie obawia się, że ukraińska stolica zostanie otoczona, Zełenski odparł: "Nie boję się. Czego? Nie wolno mi się bać, zachowuję spokój".

– Czy wiesz, jak można pokonać strach? Co może być gorsze od strachu? Co jest najgorsze, co może się wydarzyć? Dla twojego kraju, dla mojego kraju? Najgorsza rzecz, jaka może się zdarzyć, już się wydarzyła. Mamy wojnę, Rosja przeciwko Ukrainie. Tak wielu ludzi już zginęło. Kraj został zniszczony. Co może być gorszego dla ludzi, którzy stracili swoje dzieci? – kontynuował Wołodymyr Zełenski. Zapewnił jednak, że Ukraińcy wierzą w swoją przyszłość i nie poddadzą się, nie sprzedadzą swojego kraju.

W wywiadzie poruszony został także wątek dotyczący wysokich cen gazu i ropy, na które narzeka dziś tak wiele osób. Do tych osób Zełenski zwrócił ze szczególnym przesłaniem: "Życzę wam, aby wasze priorytety życiowe pozostały prawdziwymi wartościami. To, co dzieje się teraz z nami, może przydarzyć się także tobie. I to jest dla mnie bardzo ważne: my też umieramy za ciebie".

Bild, Onet

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Umieramy też za ciebie". Poruszający wywiad z Zełenskim - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza