Umorzenie postępowania w sprawie laptopa. Sprzęt ma wrócić do byłej prezes szpitala w Miastku

Przypomnijmy. W dniu (9.12.2021 r.) odwołania Renaty Kiempy ze stanowiska prezesa miasteckiego szpitala, doszło do przejęcia przez nową szefową szpitala, w obecności członków rady nadzorczej i burmistrza Miastka, laptopa używanego w codziennej pracy przez Renatę Kiempę, mimo oświadczenia tej ostatniej, że to prywatny sprzęt. Nowe władze szpitala tłumaczyły później, że laptop został przejęty z uwagi na domniemanie przechowywania w nim służbowej dokumentacji i w momencie tego przejęcia nie można było jednoznacznie rozstrzygnąć, do kogo on należy. Renata Kiempa złożyła policji zawiadomienie o zaborze prywatnego laptopa.

Decyzja nie jest jeszcze prawomocna

Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone, choć ta decyzja nie jest jeszcze prawomocna. – Wykluczyliśmy, aby osoba, która przejęła laptopa, działała z zamiarem jego przywłaszczenia. Zobowiązaliśmy obie strony, a więc nową i byłą prezes szpitala, aby przedstawili dowody zakupu laptopa. Takie dowody nie zostały przedłożone. Osoba fizyczna nie musi posiadać dowodów zakupu sprzętu, co innego szpital. A więc szpital był niejako bardziej obciążony przedstawieniem dowodu zakupu. I stąd została podjęta przez nas decyzja o konieczności zwrócenia laptopa byłej prezes szpitala. Trzeba jeszcze poczekać na uprawomocnienie się postanowienia o umorzeniu. Sprzęt na polecenie policji został zabezpieczony u osoby trzeciej – informuje Michał Krzemianowski, prokurator rejonowy w Miastku.

Przepychanek nie badano

Policja ani prokuratura nie prowadziła postępowania w sprawie przepychanek przy przejęciu laptopa, bo formalnie nie było takiego zgłoszenia. Wcześniej mówiła o nich Renata Kiempa. Zaprzeczyli temu: nowa prezeska szpitala, członkowie rady nadzorczej, burmistrz Miastka.