Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uprawiał marihuanę i kradł prąd. Wpadł w ręce policji (wideo)

Zbigniew Marecki
Mieszkaniec gminy Damnica, który uprawiał marihuanę na poddaszu jednorodzinnego domku, wpadł, bo przesadził z oszczędnością. Zdradził go nielegalnie pobierany prąd.

Właśnie z powodu podejrzenia o tym, że 41-letni właściciel nieruchomości pobiera nielegalnie prąd, w jego domku w ubiegłym tygodniu pojawili się policjanci. Gdy w miniony czwartek weszli na poddasze nieruchomości, odkryli bardzo dobrze przygotowaną uprawę marihuanę, która była wyposażona w specjalistyczne nawiewy i w pełni zautomatyzowana.

Rośliny były także sztucznie naświetlane i nawadnianie. Zarekwirowane krzewy, które są we wstępnych fazach wzrostu, zostaną teraz poddane ekspertyzie, a następnie będą zniszczone.
Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku znaleźli tam w sumie 212 sadzonek konopi, z których można by było uzyskać co najmniej 5 kg narkotykowego suszu o wartości 100 tyś zł.

Okazało się również, że 41-latek do uprawy tych roślin używał energii elektrycznej, za którą nie płacił. Wykorzystując nielegalne przyłącze, zasilał urządzenia służące do pielęgnacji konopi.

Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty dotyczące upraw marihuany. W zależności od wyników badań zabezpieczonych sadzonek, podejrzanemu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Niezależnie od tego swoje postępowanie będzie prowadzić spółka Energa, która oszacuje, ile energii ukradł podejrzany. Za to także zostanie ukarany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza