Konsorcjum, które zwyciężyło w przetargu, tworzą polska firma Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych z Gdańska oraz niemiecka Detlef Hegemann i duńska Rohde Nielsen. PRCiP już od dwóch tygodni trzyma w Ustce swój sprzęt.
Ich pogłębiarka została ściągnięta tu w trybie alarmowym z Gdańska w połowie stycznia, gdy okazało się, że piasek wydobyty w 2008 roku przez firmę holenderską Van den Herik i wysypany na plażę wschodnią został wypłukany przez fale i przetransportowany przez prąd morski z powrotem na tor wodny u wejścia do portu. Trzeba było pilnie wydobyć 16 tys. metrów sześciennych piachu, bo większe kutry nie mogły wyjść w morze ani z niego wrócić.
Prace, planowane na cztery dni, zajęły jednak gdańszczanom ponad dwa tygodnie. - Bo ta pogłębiarka ma małą dzielność morską. Właściwie nadaje się tylko na jeziora - wyjaśnia Jerzy Wiśniewski, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku. - Gdy wysokość fali przekroczy pół metra, nie może opuścić portu. Przez te dwa tygodnie warunki były nie najlepsze i dlatego te prace trwały tak długo.
Mimo długiego okresu realizacji styczniowego zlecenia, to jednak właśnie konsorcjum tworzone przez PRCiP wygrało przetarg na pogłębianie w 2009 roku portów w Łebie, Ustce, Darłowie i w Kołobrzegu oraz redy w Dźwirzynie. Największy zakres prac przewidziano w tym roku w Darłowie i w Ustce, gdzie ma być wydobyte z dna po 100 tys. metrów sześciennych piachu. Kolejne 100 tys. kubików przypadnie łącznie na pozostałe porty: Łebę, Kołobrzeg, Dźwirzyno oraz być może także na Rowy.
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Morskim w Słupsku, zwycięskie konsorcjum zaproponowało najkorzystniejszą cenę za jeden metr sześcienny wydobytego piachu: 38 zł. Drugi oferent, holenderska firma Van den Herik, która od trzech lat pogłębiała środkowopomorskie porty, chciała za metr aż 47,50 zł.
Wyeliminowanie Holendrów oznacza prawdopodobnie koniec ich planów budowy w Ustce wielkiej mariny jachtowej. O tym pomyśle głośno było trzy lata temu, gdy Van den Herik wygrał przetarg na roboty czerpalne w środkowopomorskich portach. Niestety, później działalność Holendrów była źle oceniana m.in. przez Urząd Morski w Słupsku i przez Najwyższą Izbę Kontroli. NIK w 2008 roku zarzucił im, że nie wykonali pełnego zakresu kontraktu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?