Kryptę na cmentarzu Westwood Village Memorial Park w Los Angeles w Kalifornii Hefner kupił za 75 tysięcy dolarów w 1992 r. - podaje „Daily News”. Na cmentarzu oprócz słynnej Marilyn Monroe, koło której zostanie pochowany 91-letni założyciel „Playboya”, spoczywają również m.in. pisarz Truman Capote, aktorki Natalie Wood i Farrah Fawcett oraz piosenkarz Roy Orbison. - Spędzenie wieczności obok Marilyn jest zbyt nęcące, by z tego nie skorzystać – tłumaczył przed laty swoją decyzję Hefner w „The Los Angeles Times”. - Mam obsesję na punkcie blondynek, a ona jest idealną blondynką – dodał w innym wywiadzie.
Hefner, milioner, który słynął z hucznych przyjęć i upodobania do pięknych blondynek, wiele Monroe zawdzięcza. Była ona oryginalną dziewczyną z okładki „Playboya” - jej roznegliżowane zdjęcie znalazło się bowiem w pierwszym numerze, który w 1953 r. sprzedał się w ilości 50 tys. egzemplarzy. - Czuję się z nią podwójnie połączony, ponieważ zapoczątkowała ona „Playboya”. Urodziliśmy się też w tym samym roku [1926] – mówił Hefner o Monroe pięć lat temu w stacji CBS Los Angeles, dodając, że wierzy w symbole i dlatego czuje, że powinien zostać pochowany obok amerykańskiej aktorki i seksbomby.
CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje Hugh Hefner, założyciel magazynu "Playboy". Miał 91
Hefner i Monroe nigdy jednak się nie spotkali, o czym założyciel „Playboya” powiedział w jednym z wywiadów. - Raz rozmawiałem z nią przez telefon, ale jej nie poznałem. Niestety odeszła ona, zanim przyjechałem [do Hollywood] – mówił. Nagie zdjęcia Marilyn, które Hefner wykorzystał w pierwszym numerze erotycznego magazynu, pochodziły oprócz tego z sesji z 1949 r., jeszcze przed wybuchem sławy gwiazdy. Aktorka zgodziła się na zdjęcia w akcie desperacji – nie miała ciekawych propozycji filmowych i pieniędzy, a za samą sesję dostała jedynie 50 dolarów.
Hefner wykorzystał podkoloryzowane fotografie, za które zapłacił posiadającej je firmie 500 dolarów, jednak nigdy nie zapłacił za nie Monroe. - Nigdy nie usłyszałam nawet dziękuję od tych, którzy zarobili miliony na moim nagim zdjęciu. Musiała nawet kupić egzemplarz, żeby zobaczyć siebie w tej gazecie. Potwierdziłam, że to naprawdę ja, mimo że wytwórnia Fox denerwowała się, że to zniszczy wszystkie filmy, w których się pojawię i będzie końcem mojej kariery. Oczywiście byli w błędzie – mówiła Monroe w książce „Marilyn: Her Life in Her Own Words”, dodając, że sesja w „Playboyu” „pomogła jej w karierze”, mimo że przez lata wstydziła się zdjęć z 1949 r.
Decyzja Hugh Hefnera, który zmarł w czwartek w wieku 91 lat, budzi mieszane opinie. Niektórzy twierdzą, że to wzruszający gest, inni że to brak szacunku dla Marilyn Monroe nawet po jej śmierci. „To najlepsza rzecz na świecie. Nikt nigdy nie będzie taki, jak on. Spoczywaj w pokoju” - napisał jeden z użytkowników Twittera, a ktoś inny nazwał go „legendą”. „Czy jest zbyt wcześnie na żarty o tym, że Hugh Hefner zaleca się do kobiet bez ich zgody nawet w zaświatach?” - napisała jednak na Twitterze przeciwniczka jego decyzji o pochówku obok gwiazdy. „To jest wstrętne” - stwierdził ktoś również.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
