Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fanów tu nie brakuje

Krzysztof Zawicki
Musze dostać się do kadry. To mój cel - mówi  skrzydłowy Adrian Marciniak
Musze dostać się do kadry. To mój cel - mówi skrzydłowy Adrian Marciniak
Szczypiorniści z Chrobrego myślą o zagraniu na olimpiadzie w Pekinie.

- Marzę, żeby kiedyś zagrać w zespole Bogdana Wenty - mówi skrzydłowy Chrobrego Głogów Adrian Marciniak - Musze dostać się do kadry. To mój cel.

To z głogowskiej drużyny wywodzą się bracia Jureccy, którzy pięknie spisywali się na mistrzostwach świata. Inni piłkarze z Chrobrego chcieliby pójść w ich ślady. Mają zapewne szanse, bo przecież Chrobry to wicemistrz Polski.

Rozgrywający głogowskiego zespołu Grzegorz Piotrowski z rozrzewnieniem mówi o tym, że chciałby przeżyć takie chwile, jak jego koledzy z kadry. - Tak wspaniały sukces, jaki osiągnęli nasi reprezentanci, to musi budzić rewelacyjne emocje. Mieliśmy tego namiastkę, gdy w Głogowie walczyliśmy o srebro.

Nasi szczypiorniści nie mają wątpliwości, że srebrny medal kadry jest wielkim sukcesem, który znacznie spopularyzował tę dyscyplinę sportu. - Przed polską drużyną są wielkie perspektywy na przyszłość - zauważył A. Marciniak. - Trener Wenta stworzył zespół złożony z 14 równorzędnych zawodników, z którymi można zajść daleko.

Głogowski skrzydłowy wyznaje, że marzy o grze w kadrze. - Znam prawie wszystkich obecnych reprezentantów - mówi. - Grałem z nimi w drużynach młodzików i juniorów. Wyrośli na wspaniałych zawodników, z których jeden za drugim stanąłby murem.

Teraz przed polską reprezentacją jest kolejny cel: olimpiada. - Zrobię wszystko, aby na nie jej zagrać - dodał A. Marciniak. - Za wszelką cenę będę chciał dostać się do kadry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska