Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustecki TBS odbuduje dwie kolejne chaty w starym stylu

Marcin Prusak
Tak będzie wyglądać ulica Marynarki Polskiej po odbudowie domu nr 30 (z prawej).
Tak będzie wyglądać ulica Marynarki Polskiej po odbudowie domu nr 30 (z prawej). Wizualizacja UTBS
Kolejne dwa budynki w stylu dawnych chat rybackich chce odbudować ustecki TBS jesienią tego roku. Oba budynki staną przy ulicy Marynarki Polskiej 8 i 30.

Rewitalizacja

Rewitalizacja

Rewitalizacja starówki to obecnie jedna z najszerzej promowanych inwestycji w Ustce. Miasto planuje odtworzyć stary charakter miasta, nawiązujący do zabudowy osady rybackiej. Do odnowienia wytypowano 40 domów, wszystkie wykonane w konstrukcji szachulcowej. Odbudowę budynków rozpoczęto w 2006 roku. Na razie zrewitalizowano 9 domów (8 z nich znalazło nabywców, jeden czeka na kupca od ubiegłego roku). Ich odbudowa kosztowała dotąd ok. 8 milionów złotych. Ustka ubiegała się o pieniądze na ten cel z Unii Europejskiej, ale ich nie dostała, więc finansowała inwestycję z własnej kasy i z pożyczek UTBS.

Pierwszy z planowanych do rekonstrukcji budynków stanie przy ul. Marynarki Polskiej 8 (przy Urzędzie Celnym), drugi - przy Marynarki Polskiej 30 (naprzeciwko budynku poczty).

Obie budowle rozebrano przed sezonem w ubiegłym roku.

Oba domy będą odbudowane z myślą o założeniu w nich pensjonatów. Posesja numer 8 będzie miała 10 pokoi różnej wielkości z łazienkami. Nie będzie w nim mieszkań.

W budynku nr 30 będzie na parterze apartament o powierzchni 30 metrów kwadratowych. Z tyłu będzie wejście do dwupoziomowego mieszkania o wielkości 140 metrów kwadratowych. Mieszkanie będzie miało taras z widokiem na port.
Inwestor liczy na to, że obie nieruchomości sprzeda bez większych problemów, bo budynki położone są w atrakcyjnym miejscu.

- Na razie nie wiemy jeszcze, ile będą kosztować. Na ich wybudowanie weźmiemy prawdopodobnie krótkotrwały kredyt - mówi Edward Rokosz, prezes Usteckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Rozpoczęcie budowy planujemy we wrześniu, a zakończenie przed wakacjami w 2010 roku.

Znawcy rynku nieruchomości jednak spodziewają się problemów i przestrzegają przed zbytnim optymizmem.

- Takie budynki, jak te budowane w ramach rewitalizacji w Ustce, kupują ludzie, którzy mają nadwyżkę pieniędzy i chcą je gdzieś ulokować - tłumaczy Mirosław Chumek, pośrednik nieruchomości. - W najbliższych latach o takich ludzi będzie trudno, więc sądzę, że drogie budynki w Ustce sprzedać będzie bardzo trudno.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza