Ustka> Konkurs na logo kurortu unieważniony

W ubiegłym tygodniu komisja konkursowa wybrała 6 najlepszych projektów logo kurortu. Wskazano je spośród 150 nadesłanych na konkurs prac. Projekty przekazano pod ocenę mieszkańcom na specjalnym zebraniu, ale okazało się, że żaden z nich nie zyskał wyraźnego poparcia. Dlatego wczoraj (18 stycznia) na spotkaniu dwunastoosobowe jury stwierdziło, że konkurs trzeba unieważnić, bo żaden z projektów nie spełnił ich wymagań.

Jury uznało też, że wymagania konkursowe zostały zbyt sztywno sformułowane i dlatego projekty nie są dobre. Członkowie jury uznali także, że trzeba zmienić koncepcję promocji Ustki. Wyznaczony przez urzędników wizerunek „Ustka retroaktywna” niewiele komukolwiek mówi (określenie to ma oznaczać połączenie elementów powrotu do wyglądu przedwojennego kurortu oraz możliwości aktywnego wypoczynku).

Jury stwierdziło także, że do wyboru nie nadaje się żadna z nadesłanych haseł promocyjnych. Czy stanowisko komisji konkursowej oznacza, że konkurs został jednocześnie anulowany? Urzędnicy twierdzą, że niekoniecznie.

– Ustalenia komisji przedstawię w środę burmistrzowi miasta – tłumaczy Piotr Wszółkowski, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Ustce, inicjator poszukiwań logo i hasła miasta.

– Burmistrz podejmie ostateczną decyzję, czy konkurs unieważnić, czy nie. Z regulaminu konkursowego wynika, że decyzję w tej sprawie musimy podjąć do 22 stycznia.

Unieważnienie teraz konkursu oznacza, że kurort nie zdąży do rozpoczęcia tegorocznych wakacji ogłosić i rozstrzygnąć nowego.

Okazuje się, że Ustka ma wielkiego pecha do wyboru logo i hasła promocyjnego. W 2008 roku urzędnicy unieważnili już jeden konkurs. Wówczas wpłynęło 60 prac w obu kategoriach. Jury uznało wówczas, że żaden z nich nie spełnia wymagań.