Dotychczas spamiętanie nazw dwóch najważniejszych komisji usteckiej rady miasta stanowiło wielki problem dla wszystkich urzędników i rajców.
Jedna z nich nazywała się Komisja gospodarki przestrzennej, komunalnej, finansów i rozwoju gospodarczego, a druga nosiła dumną nazwę Komisji kultury, oświaty, sportu, turystyki, zdrowia, promocji i integracji europejskiej.
Stąd pomysł, aby ich nazwy skrócić. Nadążyła się do tego okazja przy układaniu nowego statutu miasta. W nim pierwsza komisja została nazwana komisją budżetowo-gospodarczą, a druga komisją społeczną.
Problem w tym, że nowy status zaczął obowiązywać we wtorek 12 maja, ale radni miejscy i urzędnicy zapomnieli zmienić nazwę obu komisji odrębnymi dokumentami.
Dlatego muszą spotkać się jutro na nadzwyczajnej sesji rady miasta i uchwalić zmiany nazw. - Jeśli tego nie zrobimy to decyzje podejmowane przez te komisje mogą być podważane - mówi Adam Brzóska, przewodniczący Rady Miejskiej w Ustce.
Sesja zacznie się jutro o godz. 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?