Secesyjna willa z końca XIX wieku, stojąca u zbiegu ulic Chopina i Kopernika, o przedwojennej nazwie Villa Henriette Thea jest jedną z najstarszych willi z wieżyczką w Ustce. Po wojnie Zarząd Miejski przyznał obiekt artystom plastykom. Do dzisiaj Związek Polskich Artystów Plastyków jest jej właścicielem.
Mimo że podczas kolejnych remontów do wnętrza wprowadzano kolejne mody, wiele elementów zewnętrznych oraz wyposażenia Henrietty Thea zachowało się do dzisiaj. To secesyjne meble w salonie, boazerie, tapety - kordybany, czy wytłaczane skóry cielęce, rzeźbione meble z reprezentacyjnym kredensem i kasetonowy sufit, dwa piece z dekoracyjnymi kaflami, kominek, weranda z syrenkami grającymi na lirze na suficie, a także wieżyczka z witrażowymi oknami. Obok willi zbudowano stajnię, która już od lat pełni funkcję kuchni i jadalni. Kute ogrodzenie zachowało się tylko od północy.
To wszystko jednak wymaga odrestaurowania, a koszty liczone są w milionach. Ustka złożyła 10 wniosków o dofinansowanie inwestycji związanych z ochroną i opieką nad zabytkami w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Wśród nich znalazł się wniosek Związku Polskich Artystów Plastyków o wsparcie remontu i konserwacji więźby dachowej, stolarki okiennej i drzwiowej i konserwacji witraży. Ma powstać dokumentacja konserwatorska, ustalająca pierwotną kolorystykę oraz inwentaryzacja elementów elewacji zewnętrznej z charakterystycznymi cechami zdobniczymi, a także projekt odtworzenia kompozycji wnętrz.
Ogród nie jest objęty ochroną konserwatorską, ale artyści plastycy myślą także o odtworzeniu otoczenia willi i podejmują działania zmierzające do wyeksponowania istniejących oryginalnych elementów ogrodu z ogrodzeniem, fontanną i starym klombem.
- Korzystamy z możliwości ubiegania się o dotację z programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa „Wspólnie dla dziedzictwa Edycja 2023”. Jednak warunkiem otrzymania dofinansowania jest rekrutacja pięciu wolontariuszy. Mamy niezagospodarowaną przestrzeń wokół naszego obiektu i chcielibyśmy przywrócić mu wygląd z czasów świetności w oparciu o wiedzę historyczną. Celem jest odtworzenie założeń ogrodowych i nasadzeń, przywrócenie reprezentacyjnego wyglądu terenu wokół willi, a szczególnie klombu i fontanny z zabytkowym obramowaniem. Chcielibyśmy organizować tam ciekawe artystyczne wydarzenia przez okrągły rok – mówi Jolanta Ciećwierz z Biura Zarządu Głównego ZPAP.
Zadaniem wolontariuszy byłoby przeprowadzenie kwerendy historycznej w lokalnych archiwach, bibliotece, ratuszu, czy parafii, a także rozmów z mieszkańcami Ustki, którzy pamiętają ten zakątek z dzieciństwa lub z opowieści starszych osób.
Artyści plastycy liczą na pomoc w stworzeniu "wspólnego zielnika" - indeksu użytych roślin do odtworzenia zabytkowej potencjalnej prawdopodobnej substancji ogrodowej. Realizacja projektu ma rozpropagować historię i najbardziej znane miejsca Ustki i okolic nie tylko wśród mieszkańców, ale także wśród turystów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?