Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustka zamierza kupić tereny Korabia. Radni podjęli już uchwałę w tej sprawie

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Wojciech Frelichowski
Na ostatniej sesji rady miasta została podjęta uchwała intencyjna w sprawie kupna terenów pokorabiowskich.

To 22 działki leżące w granicach portu w zachodniej części Ustki o łącznej powierzchni prawie 3,17 ha i ponad 600 metrów nabrzeży. Działki stanowią własność Skarbu Państwa w użytkowaniu wieczystym Przedsiębiorstwa Połowów, Przetwórstwa Rybnego i Handlu KORAB S.A. w upadłości likwidacyjnej.

W uchwale rady miasta czytamy, że "ich nabycie do zasobu mienia komunalnego Gminy Miasto Ustka, stworzy niepowtarzalną możliwość ich rewitalizacji". Wykonanie uchwały radni powierzyli burmistrzowi.

Jak poinformował "Głos" wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski, przedstawiciel miasta jest w Radzie Wierzycieli, więc ratusz jest na bieżąco informowany o toczącym się postępowaniu likwidacyjnym.
- Na zakup działek w budżecie zapisana została kwota 3,8 miliona złotych i uwzględnia ona ewentualny VAT, o ile wystąpi - mówi wiceburmistrz. - Ofertę zamierzamy złożyć w pierwszej połowie marca tego roku. Teren chcemy przeznaczyć pod działalność związaną z portem. Wymaga to jednak zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którą planujemy zakończyć w trzecim kwartale 2020 roku. Terenem najprawdopodobniej będzie zarządzała nasza spółka. W pierwszej kolejności chcemy wyremontować nabrzeża, a szczegółowych zamierzeń jeszcze nie ma. Są to tereny portowe, a dalsza komunalizacja terenów portowych jest zapisana w celach Strategii Rozwoju Portu i Strategii Rozwoju Miasta.

Tymi terenami miasto jest zainteresowane od kilku lat. W marcu 2017 roku burmistrz Jacek Graczyk spotkał się z syndykiem Korabia oraz przedstawicielem firmy Euro Industry. Zapoznał się z planowanym przebiegiem sprzedaży majątku i zgłosił syndykowi zainteresowanie miasta w przejęciu nabrzeży portowych położonych na terenie tej firmy.

Lista wierzycieli upadłej firmy jest jednak długa. Syndyk nie ustawał w próbach sprzedaży majątku. W grudniu 2018 roku - z ceną wywoławczą prawie 15,4 mln zł. Pod koniec lipca 2019 roku - z ceną wywoławczą prawie 11,8 mln zł. A pod koniec stycznia tego roku - z ceną wywoławczą nieco ponad 9,4 mln zł.

Zobacz także: Rozstrzygnięto przetarg na oświetlenie ul. Rybackiej w Ustce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza