- Na szczęście cała załoga jest cała i zdrowa, a wygląda na to, że i kuter uda się ocalić - mówi właścicielka uszkodzonej jednostki, Aleksandra Erbacher.
- Dziękuję za pomoc wszystkim służbom i załodze Koł 196.
Przypomnijmy, w poniedziałek rano, o godz. 8.20 do Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni dotarło zgloszenie, że 19- metrowy kuter Koł 212 z Kołobrzegu, z 4 rybakami na pokładzie, nabiera wody i zaczyna tonąć.
Jak powiedziała nam właścicielka kutra, Aleksandra Erbacher, z pierwszych informacji, jakie przekazali jej sami rybacy wynikało, że przyczyną awarii jednostki mogło być rozszczelnienie wału.
O godz. 9.40 całą załogę podjął śmigłowiec Marynarki Wojennej z Darłowa. Tam przetransportowano załogę. Rybacy są cali i zdrowi. Na miesce awarii wyruszył statek ratowniczy Cyklon, cumujący w Dziwnowie.
Z Kołobrzegu wypłynał Koł 196. To rybacy tej jednostki holują Koł 212. Naprzeciw nim wyrusza kołobrzeski statek ratowniczy Szkwał, który "przejmie" asekurację obu jednostek.
Zobacz także Burza i oberwanie chmury w Kołobrzegu (archiwum)
POLECAMY TAKŻE
- Piękne dziewczyny w Prywatce w Koszalinie. Tak bawili się koszalinianie
- Najbliższe wydarzenia kulturalne w Koszalinie [LISTA]
- 10 najlepszych plaż nad morzem. Sprawdź też, których unikać
- Budowa S6: W tym roku przejedziemy od Goleniowa do Koszalina
- Najlepsza pizza w Koszalinie to... Typy naszych Internautów
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?