MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W biały dzień pobili mężczyznę na ul. Wolności w Słupsku

(olo)
Do pobicia doszło na ulicy Wolności.
Do pobicia doszło na ulicy Wolności. Kamil Nagórek
Marian Opiekun ma szwy na twarzy, kilka siniaków i zadrapań.W piątek, w biały dzień został pobity pod swoim kontenerem, gdzie przyjmuje i rozdaje dary na ulicy Wolności.

Jak relacjonuje Marian Opiekun, do jego punktu na ulicy Wolności podeszło dwóch mężczyzn. Bić miał tylko jeden.

- Chciał ode mnie pieniędzy, ale ich nie miałem. Zresztą nie pomagam rozdając pieniądze, ale ubrania - mówi zdenerwowany Marian Opiekun, który, jak mówi, od lat skupia się na działalności charytatywnej.

- Ten mężczyzna był chyba pod wpływem narkotyków. Kiedy dowiedział się, że nie ma pieniędzy, pobił mnie. Później w mój samochód rzucił krzesłem. To już drugi, który mi tak zdewastowano. Pierwszy mi podpalono
- przypomina sobie.

Mężczyzna mówi, że ma szwy na twarzy i kilka siniaków i zadrapań. Zaraz po tym zdarzeniu poszkodowany i świadkowie zawiadomili policję. Ta natychmiast zaczęła szukać sprawców.

- Natrafiliśmy na nich na pobliskiej ulicy - mówi Robert Czerwiński, rzecznik KMP w Słupsku. - Oboje są znani policji. Sprawca był pijany. Mężczyzna trafił do aresztu. Jak wytrzeźwieje, ma usłyszeć zarzuty. Grozi mu do 5 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza