Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bytowie likwidują szpitalne łóżka

Andrzej Gurba [email protected]
Liczba łóżek zmniejszy się na każdym oddziale Szpitala Powiatu Bytowskiego, poza anestezjologią i intensywną terapią. Bytowski szpital likwiduje łóżka na oddziałach, bo jest taki nakaz ministra zdrowia.
Liczba łóżek zmniejszy się na każdym oddziale Szpitala Powiatu Bytowskiego, poza anestezjologią i intensywną terapią. Bytowski szpital likwiduje łóżka na oddziałach, bo jest taki nakaz ministra zdrowia. Andrzej Gurba
- Szpital się zwija - twierdzi radny. Rzecznik - Jest odwrotnie.

Szpital się zwija - twierdzi radny. Rzecznik: - Jest odwrotnie

Opozycja alarmuje, że w Szpitalu Powiatu Bytowskiego likwidowane będą łóżka. - Na oddziale wewnętrznym jest w tej chwili 41 łóżek, a niebawem ma być 27. Redukcje mają dotyczyć też innych oddziałów. Tak drastyczne zmniejszenie liczby łóżek może oznaczać, że placówka będzie mniej dostępna dla pacjentów. To może również oznaczać zwolnienia pracowników - alarmuje powiatowy radny Leszek Szymczak. Bytowski szpital potwierdza zmiany co do liczby łóżek, ale twierdzi, że nie oznacza to pogorszenia dostępności do usług medycznych ani zwolnień personelu. - Zmiany poprawią komfort i bezpieczeństwo leczenia pacjentów oraz pracę personelu. Są one też konieczne z uwagi na wymogi wynikające z rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie szczegółowych wymagań, jakim powinny odpowiadać szpitalne pomieszczenia - mówi Ewa Wichłacz, rzecznik prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego.

Dodaje, że wymogi muszą być spełnione przez wszystkie szpitale do końca 2016 r. - Określono w nich m.in., że łóżko w sali szpitalnej musi być dostępne z trzech stron, z zastrzeżeniem, że koniecznie z dwóch dłuższych. Takie ustawienie łóżek automatycznie zajmuje w salach o wiele większą powierzchnię niż to stosowane dotychczas. Przy obecnym - notowanym od kilku lat - poziomie obłożenia łóżek w naszej placówce - od 65 procent na oddziale chorób wewnętrznych do 40 procent na odcinku ginekologicznym oddziału położniczo-ginekologicznego - redukcja liczby łóżek jest rozwiązaniem, które w żaden sposób nie pogarsza zabezpieczenia medycznego powiatu bytowskiego - stwierdza Wichłacz.

Szpital w Bytowie dostał nowy sprzęt od WOŚP

Liczba łóżek zmniejszy się w różnym stopniu na wszystkich oddziałach z wyjątkiem oddziału anestezjologii i intensywnej terapii, który już obecnie spełnia standardy leczenia w intensywnej terapii. - Docelowa liczba łóżek uzależniona będzie zarówno od posiadanych pomieszczeń, jak i od faktycznych możliwości terapeutycznych danego oddziału - mówi jeszcze Wichłacz.

Pani rzecznik zapewnia, że nie będzie żadnych zwolnień. - Poziom zatrudnienia oraz rodzaj personelu pracującego w szpitalu nie jest uwarunkowany liczbą łóżek czy poziomem obłożenia. O tym decydują konkretne zapisy rozporządzenia ministra zdrowia. To tzw. rozporządzenia koszykowe. Poziom kontraktu również nie zależy od liczby łóżek, lecz od liczby procedur, jakie w określonym czasie zostaną wykonane w oddziale. W oddziałach szpitalnych nie płaci się za pobyt pacjenta, ale za to, co przy nim zrobimy, a do tego wymagany jest określony personel - stwierdza Wichłacz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza