Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bytowie test prawdy dla kandydatów do ekstraklasy

Krzysztof Niekrasz
Krzysztof Niekrasz
Bytowski gracz Bartłomiej Poczobut (strój biało- czarny) to walczak.
Bytowski gracz Bartłomiej Poczobut (strój biało- czarny) to walczak. Łukasz Capar
Drutex-Bytovia będzie chciał zagrać bardzo czujnie w obronie i skutecznie w ataku.

Dzisiaj (19.08) o godz. 19 na stadionie przy ul. A. Mickiewicza w Bytowie rozpocznie się spotkanie Drutex-Bytovia - Miedź Legnica. Bytowianie mają szansę rehabilitacji po przegranym meczu w Puławach z Wisłą 1:2. Konfrontacja z legniczanami ma dać odpowiedź na pytanie, czy bytowski zespół nadal stać na to, by namieszać w czołówce I ligi.

W sezonie 2016/2017 obydwie drużyny wymieniane są w gronie bardzo poważnych kandydatów do ekstraklasowego awansu. Miedź pod wodzą trenera Ryszarda Tarasiewicza zajmuje siódme miejsce i ma 5 punktów. Trochę niżej plasuje się Drutex-Bytovia, który jest na dwunastej pozycji. Jego konto wynosi 3 punkty. W ekipie gości znajduje się były reprezentant Polski Łukasz Garguła (członek kadry Euro 2008). Legnicka drużyna posiada doświadczonego bramkarza Pawła Kapsę (34 lata). Jednym z najlepszych graczy Miedzi jest Fin Petterri Forsell. Ten 26-letni pomocnik potrafi świetnie zagrać na wolne pole i umie zdobywać bramki. Bytowianie muszą zneutralizować jego poczynania.

- Miedź to bardzo dobry zespół, który gra ofensywnie. Legnica ma 15 ostatnich meczów w I lidze bez porażki. Przed nami wielkie wyzwanie. Moi gracze są zdrowi i gotowi do walki. Liczę, że kibice zobaczą dobre spotkanie. Legnicka drużyna jest w naszym zasięgu - twierdzi Tomasz Kafarski, trener bytowskiego Druteksu- Bytovii.

Przeczytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza