Prawie pewne jest na razie to, że od grudnia do Słupska nie dojedzie już Szybka Kolej Miejska. Urząd Marszałkowski chce, aby kolejka stała się z powrotem środkiem transportu dla mieszkańców najbliższych okolic trójmiasta. Będzie dojeżdżać do Wejherowa, lub w najlepszym wypadku do Lęborka.
Nie oznacza to jednak, że ze Słupska do Gdańska dojechać będzie można tylko pociągami pospiesznymi i ekspresowymi. Popularną SKM-kę zastąpią składy innej firmy.
Pasażerowie nie raz narzekali na standard usług SKM, która do Słupska wypuszczała stare i niewygodne składy, często z zamkniętymi toaletami. Zaletą kolejek jest jednak bardzo niska cena biletów.
- SKM nie sprawdziła się jako przewoźnik na tak długiej trasie. Jesteśmy zdania, że do Słupska powinny dojeżdżać pociągi bardziej przystosowane do takich odległości - powiedziano nam w urzędzie marszałkowskim w Gdańsku.
Trójmiejską spółkę ma szansę zastąpić firma PKP Przewozy Regionalne z pociągami osobowymi, lub firma prywatna. Byłoby to nowością na naszych torach.
Przetargiem zainteresowana jest na przykład firma Arriva PCC, która wozi już pasażerów nowoczesnymi składami w województwie Kujawsko-Pomorskim i między Malborkiem a Kwidzynem.
Oprócz linii ze Słupska do Trójmiasta, pod konkurs pójdzie także szlak ze Słupska do Szczecinka przez Miastko. Tu od lat jeździ PKP Przewozy Regionalne z bardzo starymi piętrowymi wagonami.
- Pomysł z przetargami jest bardzo dobry bo dzięki temu można będzie wyłonić najtańszego i najlepszego przewoźnika. To realna szansa na poprawę jakości przewozów na Pomorzu - mówi Patryk Skopiec z Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei.
Przetargi mają zostać ogłoszone jeszcze w kwietniu. Zwycięzcy będą kursowali po pomorskich torach przez 6 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?