Futurystyczną w kształcie biogazownię z zielonymi kopułami fermentatorów kosztem ponad 20 milionów złotych zbudowała w Grzmiącej spółka Eko-Energia Projekt. Ponad połowę tej kwoty dała Unia Europejska wspomagająca odnawialne źródła energii.
Generatory prądu o mocy 1,6 megawata napędza biogaz uzyskiwany z fermentacji kiszonki, kukurydzy i gnojowicy. Energia elektryczna trafia do sieci, a ciepło - poniekąd produkt uboczny - już wkrótce ma zacząć ogrzewać sporą część Grzmiącej.
Jeszcze przez rozpoczęciem sezonu grzewczego ciepło z biogazowi zostanie doprowadzone do pobliskiej szkoły, hali sportowej, osiedla mieszkaniowego, ośrodka zdrowia i budynku w centrum Grzmiącej.
- Zniknie kilka dymiących kominów, a przy tym uzyskamy tanie i ekologiczne ciepło - wójt gminy Grzmiąca Krzysztof Sysko szacuje, że rachunki za ciepło będą mniejsze nawet o 3 procent.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?