MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Jantarze Ustka wzięli się za ratowanie klubu

fen
Usteccy piłkarze będą wiosną grać pod wodzą nowego zarządu.
Usteccy piłkarze będą wiosną grać pod wodzą nowego zarządu. Łukasz Capar
Najpierw była zmiana trenera, teraz w Jantarze Ustka zmieniono władze klubu. Ma to pomóc w ratowaniu czwartoligowego bytu. Jeśli się to nie uda, to trzeba chociaż ratować dobre imię drużyny.

Jeszcze przed upływem kadencji wycofał się z działania prezes Henryk Pelczar, który swoją rezygnację uzasadniał powodami osobistymi. Również inni członkowie zarządu podali się do dymisji. Trzeba było wybrać nowych na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym.

Kandydatów do dalszego działania nie było za wielu. Niemal z konieczności udało się ostatecznie skompletować nowy zarząd. Na jego czele stanął Ryszard Kowalski, on już zasiadł w poprzednich władzach klubu. Ponadto do składu zarządu klubu weszli jeszcze: Kazimierz Rymarczyk, Paweł Szkopiński, Mirosław Panasiuk, Edmund Raniszewski (ostatnio był kierownikiem biura), Mirosław Zawiejski i Piotr Piszko. Pierwsze posiedzenie nowych władz wyznaczono na 27 grudnia.

- Sytuacja jest bardzo trudna. Będziemy chcieli się skupić na szkoleniu młodzieży i grać wychowankami. Nie stać klubu na sprowadzenie innych graczy - mówi Piotr Piszko, były zawodnik klubu, obecnie szkoleniowiec drużyny juniorów.

Ustecki zespół seniorów ugrał zaledwie 6 punktów i z tym skromniuteńkim dorobkiem dzierży czerwoną latarnię w IV lidze. Degradacja do okręgówki jest już bardzo blisko. Nieco lepiej spisali się juniorzy starsi grający w pomorskiej lidze. W usteckim klubie szkoleniem piłkarskim objętych jest ponad 150 zawodników w grupach młodzieżowych oraz seniorów.

Wiosną Jantar musi grać przynajmniej o poprawienie wizerunku. Oprócz niepowodzeń sportowych doszły jeszcze problemy finansowe. Przez kilka lat jeden z największych biznesmenów, właściciel Morpolu i spółki Euro-Industry był dobrodziejem klubu. Jerzy Malek zapewniał mu nawet prawie 60 procent budżetu. Niestety, wycofał się z finansowania Jantara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza