Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W jego pracy trenerskiej przewinęło się 650 piłkarzy

Krzysztof Niekrasz
Trzynaście liczb Edmunda Raniszewskiego (rocznik 1944), który wkroczył już w pięćdziesiąty rok pracy trenerskiej. Gratulacje! Ten fanatyk futbolu nadal szkoli młodych piłkarzy w nadmorskim mieście Ustka i pełni funkcję sekretarza w Miejskim Klubie Sportowym Jantar.

1 - raz zostałem tylko zwolniony z klubu podczas wieloletniej działalności w piłce nożnej. Takie nieszczęście spotkało mnie w Goplanii Inowrocław.

2 - czyli parka moich ukochanych dzieci: Ania i Maciek.

4 - tylu mam wnuków. Zawsze pamiętają o Dniu Dziadka (22.01 - dop. K.N.).

5 - numer, z którym występowałem na boisku. Byłem prawym pomocnikiem. W tym czasie w Polsce i Europie dominował system WM.

10 - byłych moich podopiecznych zostało trenerami: Piotr Kurowski, Mirosław Iwan, Mariusz Miecznikowski, Artur Barański, Piotr Piszko, Grzegorz Malinowski, Maciej Klimczuk, Dominik Mikołajczak, Paweł Kozub i Sebastian Sikora.

11 - miesiąc roku, w którym się urodziłem (dnia piątego).

13 - wymienię najbardziej znanych piłkarzy, z którymi miałem przyjemność pracować. W tym wyróżnionym gronie znaleźli się: śp. Andrzej Czyżniewski, Stefan Majewski, Tomasz Iwan, Piotr Prabucki, Mirosław Iwan, Rafał Andraszak, Maciej Łykowski, Łukasz Stasiak, Michał Haftkowski, Jakub Graczyk, Wojciech Jarmuż, Łukasz Jarosiewicz, Robert Mioduszewski. Z oczywistych względów nie sposób wymienić innych wspaniałych zawodników. Przepraszam! Przy okazji serdecznie dziękuję wszystkim graczom, z którymi miałem do czynienia na dobre i na złe. Wspomnień jest bardzo, ale to bardzo dużo.

33 - prawie tyle lat związany jestem z usteckim futbolem. Nie chcę go zostawiać. Oby tylko zdrówko nadal dopisywało.

49 - lat trwa moja znajomość z Jerzym Engelem, byłym selekcjonerem reprezentacji Polski. Poznaliśmy się na studiach (AWF Warszawa). Jurek jest patronem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Ustce.

250 - km, tyle wynosi mój rekord dzienny jazdy rowerem na trasie Ustka - Kołobrzeg - Ustka. Wrażenia z tej wyprawy mam do dziś.

650 - zawodników przewinęło się w mojej pracy trenerskiej (dot. juniorów i seniorów).

1978 - rok, w którym wprowadziłem do II ligi inowrocławską Goplanię.

1980 - właśnie w tym roku zawarłem związek małżeński. Nie wiem ile czasu jeszcze wytrzyma ze mną żona Barbarą?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza