Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kępicach popłynie gaz ziemny. Na początek powstanie stacja regazyfikacji

Wojciech Frelichowski
Archiwum
Mieszkańcy Kępic w przyszłym roku będą mogli korzystać z gazu ziemnego. W tym roku powstanie stacja regazyfikacji LNG, czyli płynnej postaci gazu ziemnego.

Obecnie mieszkańcy Kępic, którzy chcą korzystać z gazu jako paliwa do kuchenek mogą muszą kupować butle z gazem, które co jakiś czas trzeba wymieniać. O możliwości zaopatrywania Kępic w gaz ziemny, który płynąłby rurami, mówiło się już od kilku lat. Na przeszkodzie w realizacji takiego zamiaru stał problem z doprowadzeniu do miasta gazociągu. Koszt takiej inwestycji byłby spory.

Są jednak inne możliwości. To LNG, czyli skroplony gaz ziemny. Podczas skraplania objętość tego paliwa redukuje się 630 razy, dzięki czemu gęstość energii skroplonego gazu ziemnego wzrasta. W takiej postaci gaz LNG można transportować cysternami. Jednak zanim takie paliwo dotrze do odbiorców konieczna jest specjalna infrastruktura.

Jeszcze w zeszłym roku gmina Kępice nawiązała kontakt w koszalińskim oddziałem Polskiej Spółki Gazowniczej w sprawie dostarczania gazu do mieszkań w Kępicach. Niedawno spółka podjęła decyzję o budowie w Kępicach stacji regazyfikacji gazu LNG z niezbędną infrastrukturą. Czyli gaz w postaci LNG będzie dowożony do Kępic cysternami. Tutaj w stacji będzie magazynowany i dalej redystrybuowany do odbiorców. Konieczna będzie jeszcze budowa lokalnego gazociągu w Kępicach.

- Mamy deklaracje od Polskiej Spółki Gazowniczej, że stacja regazyfikacji powstanie jeszcze w tym roku. Natomiast w przyszłym roku gaz dotrze do odbiorców - informuje Magdalena Majewska, burmistrz Kępic.

Kilka dni temu w Kępicach zorganizowano spotkanie, podczas którego przedstawiciele PSG poinformowali o planach gazyfikacji miasta. Urząd Miejski w Kępicach rozpisał ankietę dla mieszkańców zainteresowanych podłączeniem do sieci gazowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza