Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Klukach muzealnicy wytrują owady

Zbigniew Marecki
Fumigacja chałupy Keitschicków w Klukach
Fumigacja chałupy Keitschicków w Klukach Archiwum Muzeum Pomorza Środkowego
W Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach rozpoczął się dzisiaj proces fumigacji owadów żerujących w zabytkowych obiektach wykonanych z drewna. Potrwa do 10 listopada.

Chałupa w całości zostanie "opakowana" folią, a wewnątrz umieszczonych zostanie około 200 obiektów skażonych żerującymi owadami.

- Następnie do środka wpuszczony zostanie gaz, który szybko i skutecznie wnika w drewno, niszczy wszystkie stadia rozwojowe owadów. Fumigacja ma na celu wytrucie owadów niszczących zabytki drewniane, a towarzysząca jej impregnacja owadobójcza zabezpieczenie obiektów na przyszłość - tłumaczy Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, którego oodziałem jest skansen w Klukach.

Po raz pierwszy w Klukach taką akcję przeprowadzono w 2005 roku. Wówczas cztery chałupy zostały pokryte folie, a wewnątrz umieszczono 1000 obiektów.

- Byliśmy pierwszym muzeum w Polsce, które przeprowadziło tę akcję na tak szeroką skalę - podkreśla dyr. Jaroszewicz. - Z efektu przeprowadzonych wówczas prac jesteśmy bardzo zadowoleni, a to co planujemy teraz jest uzupełnieniem poprzednich działań. Akcja jest dosyć widowiskowa, a poza tym w skansenach bardzo rzadko można obejrzeć chałupy zawinięte folią.

Działanie gazów jest szybkie i skuteczne (zostają zniszczone wszystkie stadia rozwojowe owadów), fumiganty dobrze wnikają w trudno nasycalne drewno, nawet pokryte różnego rodzaju powłokami. Metoda ta jest tańsza od sposobów konwencjonalnych, zdrowsza dla ludzi i dużo szybsza. Właściwy efekt, co szczególnie dotyczy drewnianych obiektów etnograficznych stale narażonych na ponowną inwazję ksylofagów, uzyskuje się dopiero po połączeniu fumigacji z impregnacją. Znany jest mi przykład, kiedy chałupa została poddana gazowaniu bez zabezpieczenia i bardzo szybko została ponownie zasiedlona przez kołatki.

- Upłynął właśnie rok od zakończenia prac w skansenie w Klukach. Jest to już taki dystans czasu, który pozwala na wiarygodną ocenę. Z efektu przeprowadzonych prac jesteśmy bardzo zadowoleni - dodaje dyr. Jaroszewicz. .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza