Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koszalinie nadal czekają na zarządcę hali

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99
W Koszalinie nadal czekają na zarządcę haliZ naszych informacji wynika, że nie wpłynęła jeszcze żadna oferta, a potencjalni zainteresowani do tej pory tylko dzwonili do Politechniki z pytaniami.
W Koszalinie nadal czekają na zarządcę haliZ naszych informacji wynika, że nie wpłynęła jeszcze żadna oferta, a potencjalni zainteresowani do tej pory tylko dzwonili do Politechniki z pytaniami. Radek Koleśnik
Trwa oczekiwanie na firmy, które zechcą zarządzać koszalińską halą widowiskowo – sportową. Zainteresowani mają czas do końca lipca na składanie ofert. Choć nikt dziś nie wykluczy, czy termin nie zostanie przesunięty.

Hala to wspólna inwestycja miasta i Politechniki Koszalińskiej. W imieniu miasta nadzór nad inwestycją sprawuje prezydent Piotr Jedliński, zaś ze strony uczelni kanclerz Artur Wezgraj. Kolejny miesiąc trwa poszukiwanie zarządcy obiektu, który został wybudowany przy ul. Śniadeckich i jest już gotowy do użytku. Na razie bezskutecznie. Hala wciąż jest zamknięta. Inwestorzy mają za sobą już trzy przetargi. Ostatni został unieważniony.

A startowało w nim dwóch oferentów – Zarząd Obiektów Sportowych z Koszalina oraz konsorcjum spółek PerMedia (prywatne wydawnictwo) i Park Technologiczny (spółka założona przez miasto i Politechnikę). Kto będzie zarządcą hali, a tym samym kto będzie prowadził, wynajmował, pilnował i sprzątał obiekt i ile to będzie kosztowało? Na razie trudno przewidzieć.

Z naszych informacji wynika, że nie wpłynęła jeszcze żadna oferta, a potencjalni zainteresowani do tej pory tylko dzwonili do Politechniki z pytaniami. W nowej specyfikacji przetargu, a więc w warunkach, których dotrzymania oczekuje miasto i uczelnia od potencjalnego zarządcy, są pewne zmiany. Konkretnie chodzi o doświadczenie w zarządzaniu i organizowaniu imprez. Poprzednio startujący musieli się wykazać doświadczeniem w zarządzaniu obiektem o powierzchni przynajmniej 2 tys. m kw. oraz zorganizowaniem w ostatnich 3 latach przynajmniej 5 imprez, w których wzięło udział po minimum 500 osób w każdej.

A teraz zgłaszać się mogą ci, którzy zarządzają obiektem o wspomnianej powierzchni, ale to w tym konkretnym obiekcie musiało się odbyć przynajmniej 5 imprez, z których w każdej wzięło udział przynajmniej 500 osób. Padają komentarze, że to sposób na wycięcie konkurencji Zarządu Obiektów Sportowych w Koszalinie, który jest miejską spółką (warunki przetargu były przygotowywane wspólnie przez władze miasta i uczelni).

Czy tak będzie faktycznie? Przekonamy się w dniu otwarcia ofert. Niewykluczone jednak, że termin składania ofert, który jest dziś wyznaczony na 31 lipca, zostanie przesunięty. Wystarczy, że potencjalni zainteresowani zwrócą się na piśmie z prośbą o wyjaśnienie kolejnych wątpliwości. Wówczas konieczne będzie przesunięcie terminu (tak było przy poprzednim – unieważnionym w końcu – przetargu). A to z kolei działa na niekorzyść.

Oznacza bowiem, że hala nadal będzie stała zamknięta i nie będzie miała gospodarza, który ją poprowadzi. Jednocześnie prezydent miasta Piotr Jedliński zapewnił nas, że bez względu na rozstrzygnięcie przetargu na zarządcę, odbędzie się zaplanowany na 21 sierpnia mecz koszykarzy Polska – Finlandia, w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy. – Sprawdziliśmy to. Możemy to zrobić nie mając zarządcy hali – stwierdził prezydent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza