Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koszalinie pojawią się parkomaty

Marzena Sutryk [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Władze Koszalina postanowiły po raz kolejny zrobić podejście do wprowadzenia podwyżek stawek za parkowanie w mieście, a także do wprowadzenia parkomatów.
Władze Koszalina postanowiły po raz kolejny zrobić podejście do wprowadzenia podwyżek stawek za parkowanie w mieście, a także do wprowadzenia parkomatów.
W Koszalinie szykuje się rewolucja w płatnej strefie parkowania. Raz, że parkingi będą droższe. Dwa, ludzie zostaną zastąpieni maszynami. Za tydzień w ratuszu głosowanie w tej sprawie.

Wczoraj tematem zajmowała się komisja komunalna.

Władze Koszalina postanowiły po raz kolejny zrobić podejście do wprowadzenia podwyżek stawek za parkowanie w mieście, a także do wprowadzenia parkomatów. Te zastąpiłyby inkasentów, którzy od lat obsługują koszalińskie parkingi (zatrudnia ich firma, która wygrała przetarg na usługę).

Czy to będzie lepsze rozwiązanie? Zdania kierowców są podzielone. - Wolę kontakt z człowiekiem. Poza tym to o wiele wygodniejsze, bo parkingowy podejdzie do kierowcy, wyda resztę, a z tymi automatami różnie bywa - mówi Wojciech Kosmalski z Koszalina.

- A ja nie mam nic przeciwko parkomatom, w końcu trzeba iść z duchem czasu. Ludzi tylko szkoda, bo robotę stracą - mówi kolejny kierowca.

Jeżeli za tydzień koszalińscy radni miejscy dadzą inicjatywie zielone światło, wówczas nowości wejdą w życie od stycznia. Potrzebny jest bowiem czas, by ogłosić przetarg na operatora, który kupi maszyny i je zamontuje do końca roku.

Wyjaśnijmy od razu, że założenia co do tego, w jaki sposób wprowadzić plan w życie, są dwa: albo miasto wyda ponad miliona zł na zakup 26 parkomatów (koszt jednego jest szacowany na 40 tys. zł), zamontuje je i poprowadzi biznes, albo zleci całe przedsięwzięcie prywatnemu operatorowi.

Ten zostałby wybrany we wspomnianym przetargu. - Według naszej kalkulacji dla miasta lepiej opłaca się ten drugi wariant, z udziałem operatora - mówi Andrzej Zubrzycki, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie.

- Bo np. jak za 3 lata maszyny okażą się przestarzałe, to znajdziemy nowego lepszego operatora, który zamontuje nowe parkomaty. Przy innym rozwiązaniu miasto zostanie z problemem i majątkiem w postaci urządzeń. Ale to prezydent ma ostatecznie zdecydować o tym, jaki wariant zostanie wybrany - czy miasto samo kupi parkomaty, czy zleci to prywatnej firmie, która później będzie pobierać opłaty od kierowców.

 

Skala udziału miasta we wpływach ze sprzedaży biletów parkingowych także będzie jednym z punktów warunków ogłoszonego przetargu. - My wstępnie zakładamy, że te wpływy będą pół na pół, ale po przetargu może się okazać, że relacja będzie całkiem inna - dodaje Andrzej Zubrzycki.

Jeżeli prezydent Koszalina zdecyduje, że na rynek z parkomatami ma wejść prywatna firma (operator), to miasto i tak będzie musiało zatrudnić dodatkowe osoby. A konkretnie dwie. Te zajmowałyby się wyjaśnianiem przypadków, w których kierowcy nie zapłaciliby za parkowanie. Zatrudnienie tych pracowników będzie kosztowało miasto rocznie ponad 70 tys. złotych.

- Tego rodzaju sprawy są załatwiane w trybie administracyjnym i nie można tego zlecić operatorowi, prawo tego zakazuje - mówi dyrektor ZDM. A straż Miejska? Nie mogłaby się tym zająć? - Straż Miejska nie ma takich kompetencji. Zaległość w płatności za parking to nie jest wykroczenie, a strażnicy zajmują się przecież wykroczeniami. Muszą to robić urzędnicy - odpowiada dyrektor.

Roczne wpływy z parkingów w Koszalinie są szacowane na pół miliona złotych. Ale to przy założeniu, że zostaną też wprowadzone podwyżki (szczegóły: ramka). Bo jeżeli opłaty pozostałyby bez zmian, to wówczas wpływy byłyby o około 100 tys. złotych mniejsze.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza