Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koszalinie sąd zadecyduje co dalej z czynszami

Inga Domurat [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Wyrok sądu otworzy najemcom drogę do składania pozwów o odszkodowania od koszalińskiego ratusza, który powołując się na nieważną uchwałę, jeśli za taką uzna ją sąd, podwyższał stawki czynszu w lokalach komunalnych.
Wyrok sądu otworzy najemcom drogę do składania pozwów o odszkodowania od koszalińskiego ratusza, który powołując się na nieważną uchwałę, jeśli za taką uzna ją sąd, podwyższał stawki czynszu w lokalach komunalnych.
Sąd administracyjny orzeknie, czy uchwała rady miejskiej z 2007 roku, na którą prezydent Koszalina powoływał się już czterokrotnie, podnosząc komunalne czynsze, jest ważna.

Miasto może płacić odszkodowania.

To nasza ubiegłoroczna publikacja ujawniła niedopatrzenie koszalińskich urzędników, które jak sprawdziliśmy, może skończyć się dla miasta konkretnymi, kilkumilionowymi konsekwencjami finansowymi. Bo tyle może koszotwać ratusz wypłata odszkodowań dla komunalnych najemców.

My zauważyliśmy ten błąd, który polegał na tym, że uchwała z grudnia 2007 roku w sprawie przyjęcia "Programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Koszalin na lata 2007 - 2011" nie została do tej pory opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego, mimo upomnień wojewody.

Jednak to najemcy pchnęli sprawę dalej. Ich 30-osobowa grupa, korzystając z pomocy koszalińskiej kancelarii adwokackiej, złożyła pismo do Prokuratury Okręgowej w Koszalinie w tej sprawie.

Dziś już wiemy, że prokuratura przychyliła się do wniosku najemców i wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie, który będzie decydował o mocy prawnej uchwały. - Miasto składało wyjaśnienia, ale jak widać okazały się one niewystarczające - mówi Adam Ostaszewski, radca prawny reprezentujący najemców.

- Teraz z niecierpliwością będziemy czekać na wyrok WSA, choć mamy podstawy, by sądzić, że zapadnie on na naszą korzyść. Bo przecież ten sam sąd unieważnił już uchwały dla Szczecina i Świnoujścia. Błąd urzędników był ten sam - brak publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.

Wyrok sądu otworzy najemcom drogę do składania pozwów o odszkodowania od koszalińskiego ratusza, który powołując się na nieważną uchwałę, jeśli za taką uzna ją sąd, podwyższał stawki czynszu w lokalach komunalnych.

Jak twierdzi Adam Ostaszewski, wyrok sądu administracyjnego powinien zapaść w ciągu trzech, czterech miesięcy. I choć mecenas występował w imieniu 30-osobowej grupy najemców, przyznaje, że po publikacjach "Głosu" zainteresowanych sprawą jest już kilkaset osób.

- Mamy ponad 200 podpisów na listach dotyczących tej sprawy. Zbieramy je od osób, które w przypadku korzystnego dla nas wyroku, będą chciały składać pozew zbiorowy o zwrot nielegalnie pobieranych podwyższonych czynszów przez ostatnie cztery lata - wyjaśnia Barbara Pawlak, reprezentantka najemców mieszkań komunalnych, z którą można się kontaktować pod nr tel.: 798-098-466.

Koszaliński ratusz, mimo niekorzystnego dla urzędników ruchu prokuratury, nadal stoi przy swoim stanowisku. - Gdy program był uchwalany nie istniała praktyka i wykładnia , by traktować tę uchwałę jako akt prawa miejscowego, który wymaga publikacji - kwituje Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.

Sprawę rozstrzygnie sąd. A biorąc pod uwagę, że w Koszalinie jest około sześć tysięcy mieszkań komunalnych i w ciągu czterech lat stawka za metr kwadratowy wzrosła z 3,30 złotych do 5,70 złotych, to do odzyskania przez najemców jest kilka milionów złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza