W Koszalinie zawisły reklamy urzędu za pół miliona złotych

- To się w głowie nie mieści - komentują Czytelnicy, którzy zauważyli ogromne billboardy reklamowe na ulicach Koszalina. To z tych plansz można się dowiedzieć, że z funduszy unijnych powstaje m. in. Filharmonia Koszalińska oraz hala widowisko - sportowa. Akcja ruszyła 1 czerwca i potrwa do końca miesiąca.

Stoi za nią Urząd Marszałkowski na czele z wicemarszałkiem województwa Andrzejem Jakubowskim, który odpowiada za podział funduszy unijnych. Po co komu taka promocja? - Głównym celem kampanii jest uświadomienie mieszkańcom województwa, jak dużo zmienia się w naszym regionie dzięki inwestycjom Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego - odpowiadają pomysłodawcy.

- Mam wrażenie, że mieszkańcy zachodniopomorskiego przechodzą obok wielkich inwestycji i nie wiedzą, że powstały dzięki Regionalnemu Programowi Operacyjnemu. Chcemy poprzez kampanię zasygnalizować, że region zmienia się dzięki RPO, te zmiany nas bezpośrednio dotyczą i podnoszą standard życia, a także w jakimś stopniu powodują, że coraz mocniej utożsamiamy się z tym regionem - tłumaczy Andrzej Jakubowski.

Kampania "Dzięki RPO" w liczbach:
- 125 - tyle billboardów zostanie rozwieszonych w Szczecinie, Koszalinie i 18 pozostałych największych miastach województwa;
- 2 - wielkoformatowe siatki reklamowe pojawią się w Szczecinie i Koszalinie (łączna powierzchnia siatek to 548 m kw., co jest równe powierzchni 3 pełnowymiarowych boisk do siatkówki);
- 10 - reklam typu fullback będzie na autobusach w Szczecinie i Koszalinie
- 340 - plakatów A3 w autobusach komunikacji miejskiej w całym województwie: w Szczecinie, Koszalinie, Policach, Kołobrzegu, Stargardzie Szczecińskim oraz w Szczecinku.
- 440 - spotów w regionalnych rozgłośniach radiowych;
- 4 - całostronicowe reklamy prasowe w 5 dziennikach lokalnych i regionalnych;
- 124 - graffiti w miejscach realizacji projektów dofinansowanych z RPO WZ
- 466.169 złotych taki jest łączny koszt kampanii finansowanej z funduszy RPO.

Taki sposób wydawania pieniędzy słusznie może oburzać mieszkańców. Zwłaszcza, gdy przypomnimy m. in., że niedawno z uwagi na "oszczędności" radni sejmiku poparli większością głosów propozycję zarządu województwa w sprawie likwidacji bibliotek pedagogicznych w regionie i przekazaniu ich gminom (samorząd ma na tym zaoszczędzić 800 tys. zł).