W lesie zachowuj się odpowiedzialnie. To wspólne dobro nas wszystkich

Największym zagrożeniem dla lasu są pożary. Niestety, najczęstszą ich przyczyną jesteśmy my.

– Pożar lasu to często wynik nierozważnego zachowania człowieka. Dlatego, wybierając się na wędrówkę po lesie, nie tylko w suche i gorące dni, należy zachować czujność i zastosować się do podstawowych zasad. Ognisko w lesie należy rozpalać tylko w wyznaczonych miejscach, które są oznakowane odpowiednimi tablicami. Na leśnej wędrówce należy powstrzymać się od palenia papierosów. Niedopałki są jedną z najczęstszych przyczyn pożarów – tłumaczy nam Karolina Gronostaj, Specjalista Służby Leśnej ds. społecznych funkcji lasu w Nadleśnictwie Warcino. – W przypadku, gdy zauważymy pożar, najważniejsze jest, aby zachować spokój i niezwłocznie ocenić, czy nie znajdujemy się w bezpośredniej strefie zagrożenia. Natychmiast powinniśmy udać się w bezpieczne miejsce i wezwać straż pożarną, dzwoniąc pod numer 998 lub 112.

Do lasu samochodem? Lepiej poszukajmy wyznaczonego parkingu.

– Wybierając się do lasu samochodem należy go pozostawić tylko i wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, takich jak parkingi leśne lub miejsca postoju pojazdów. Tylko tam można bezpiecznie parkować. Za pozostawienie pojazdu samochodowego w lesie w miejscu do tego nieprzeznaczonym grozi kara grzywny w wysokości od 20 do 500 zł – przestrzega Karolina Gronostaj.

Na niebie kłębią się chmury, z oddali słychać grzmoty, a my jesteśmy w lesie. Zbliża się burza. Co robić, gdy nas tam zaskoczy?

– Kiedy zorientujemy się, że nadciąga burza powinniśmy niezwłocznie oddalić się z terenu leśnego, ponieważ las nie jest bezpiecznym miejscem podczas burzy i istnieje ryzyko porażenia piorunem. Gdy jednak burza zastanie nas w lesie ważne jest, aby nie znajdować się na najwyższym punkcie na danym obszarze. Wyładowania atmosferyczne „szukają” najkrótszej trasy pomiędzy chmurą a ziemią. Wskazane jest, aby odnaleźć miejsce, które będzie ulokowane w zagłębieniu terenu, w otoczeniu niższych drzew i „zwinąć się w kłębek” – wymienia Specjalista Służby Leśnej. – Schronienie pod drzewem czy na ambonie nie zapewni nam bezpieczeństwa, może dodatkowo przysporzyć nam sytuacji niebezpiecznych, takich jak: uderzenie lub przygniecenie odłamanym konarem drzewa, czy też przewrócenia się ambony na skutek silnego wiatru.

Las należy pozostawić w takim samym stanie, w jakim go zastaliśmy. Śmieci lepiej poupychać w kieszeniach lub plecaku.

– Wysypiska śmieci w lesie niosą poważne zagrożenia dla środowiska naturalnego. W przeciwieństwie do legalnych wysypisk, nie są one oddzielone od podłoża kilkoma warstwami wytrzymałej folii oraz warstwą żużlu. Brak takich zabezpieczeń powoduje przedostawanie się substancji toksycznych do gleby i wód gruntowych. Dzikie wysypiska śmieci prowadzą do zaburzeń funkcjonowania ekosystemów leśnych. Zalegające odpady z czasem zaczynają się rozkładać. Nieprzyjemne dla człowieka zapachy przyciągają zwierzęta roznoszące groźne choroby. Torebki foliowe trafiające na wysypiska połykane są przez zwierzęta, co prowadzi do ich śmierci. Ponadto dzikie wysypiska śmieci szpecą nasz piękny krajobraz leśny i odstraszają turystów - mówi Karolina Gronostaj. – Gdy znajdziemy „leśne wysypisko”, niezwłocznie należy zgłosić to terytorialnie odpowiedzialnemu Leśniczemu, Straży leśnej lub wykonać telefon do Nadleśnictwa – apeluje.

Jeśli chcemy, by las co roku dawał nam owoce, sami musimy o to zadbać.

– Zbieranie owoców runa leśnego jest w Polsce dozwolone w taki sposób, aby nie dochodziło do uszkodzenia krzewin. Nasze prawo zabrania używania maszynek tzw. „zbieraczek” ze względu na to, że zbiór owoców runa tym przedmiotem uszkadza i niszczy rośliny. Kara za to wykroczenie to nawet 250 zł – wskazuje Karolina Gronostaj.