W nerwowej końcówce meczu słupszczanki nie wytrzymały presji i przegrały

Na zakończenie pierwszej rundy I ligi szczypiornistek sezonu 2015/2016 w Płocku miejscowa drużyna SMS ZPRP pokonała słupską Słupię 33:30. Początek sobotniego meczu był bardzo wyrównany. Wiele razy na tablicy wyników pojawiał się remis, a 21. minucie było 14:14. Od tego stanu nastąpił zryw słupskich zawodniczek, które przejęły inicjatywę. Słupia miała szczelną obronę i była skuteczna w ataku. Dzięki tym elementom przyjezdne zapewniły sobie trzybramkową przewagę po pierwszej połowie. Po przerwie płocka ekipa szalenie goniła podopieczne Michała Zakrzewskiego. W 38. minucie czerwoną kartkę zobaczyła słupszczanka Aleksandra Porębska i to pokrzyżowało taktyke słupskiego szkoleniowca. S

łupia zaczęła się trochę gubić, a gospodynie były na fali. W ważnym momencie SMS ZPRP zdobył 5 bramek z rzędu i w 43. minucie prowadził 25:23. Dalej bój toczył się gol za gol. W 51. minucie Płock miał minimalną przewage, bo 29:28, ale w końcowej fazie spotkania wykazał większą dojrzałość w ataku i ostatecznie wygrał różnicą trzech goli 33:30.

- Gra Słupi wyglądała dobrze. Końcówka była niezwykle nerwowa. Niektóre decyzje arbitrów były dla mnie niezrozumiałe i krzywdzące moje podopieczne. Mecz był brutalny. Obydwie drużyny zaliczyły po osiem minut kar. Szkoda, że przegraliśmy- stwierdził Michał Zakrzewski, słupski szkoleniowiec.

ZPRP PŁOCK - SŁUPIA SŁUPSK 33:30 (16:19).

Słupia - bramkarka: Iwona Łoś; Agnieszka Łazańska 9, Katarzyna Cieśla 8, Anna Ilska 7, Natalia Borowska 3, Marcelina Budnicka 2, Aleksandra Lisiecka 1, Klaudia Domaros, Małgorzata Bogacka, Dominika Wiśniewska, Aleksandra Porębska

Pozostałe rezultaty meczów w 9. kolejce: AZS AWF - MTS Żory 34;27 (16:12), AZS UMCS - MTS Kwidzyn 21:20 (13:10), Sambor - Korona Handball 24:25 (14:11), KPR - SPR 21 :21 (10:13)

Szukasz informacji na temat piłki ręcznej w regionie? Kliknij i przeczytaj inne artykuły.

gp24