Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę Czarni zagrają ze Stelmetem Zieloną Górą

Rafał Szymański [email protected]
W niedzielę Czarni zagrają ze Stelmetem Zieloną Górą.
W niedzielę Czarni zagrają ze Stelmetem Zieloną Górą. Łukasz Capar
Energa Czarni w niedzielę zagra z najlepszym obecnie polskim klubem, Stelmetem Zielona Góra. Szansa na wygraną według Andreja Urlepa? Mówi krótko. - Zespół.

W pierwszej rundzie Energa Czarni pokonała Stelmet, ale oba zespoły prezentują się już inaczej niż w tamtym okresie. Słupszczanie przestali grać dobrze zorganizowaną, fizyczną koszykówkę z początku sezonu. Na razie próbują dopiero odnaleźć w swojej formie to, co zgubili w grudniu, po meczach z Treflem Sopot. Z różnym skutkiem. Stelmet odwrotnie, nabrał wreszcie wiatru w żagle. Pod wodzą Łukasza Koszarka gra zdecydowanie lepiej, a skutki mnogości rozwiązań, które polski rozgrywający zapewnia temu zespołowi, najlepiej widać w tabeli. Stelmet przegrał w lidze tylko dwa mecze. Oba na wyjazdach, w Słupsku i w Zgorzelcu. Prowadzi w TBL. To ważne, bo niewiele zespołów w Polsce, grając w europejskich pucharach, jest jeszcze w stanie tak dysponować składem, że prowadzi o tej porze roku w rozgrywkach nad Wisłą. Stelmet we własnej hali nie przegrał w lidze. Grał siedem spotkań, siedem razy wygrywał.

Stelmet Zielona Góra

Stelmet w środę przegrał spotkanie w EuroCup, ale przez większość spotkania dotrzymywał kroku rywalowi Unicsowi Kazań. Poległ w koń­cówce. Jednak Łukasz Koszarek z Przemysławem Zamojskim (występował mimo zatrucia) grali bardzo dobre spotkanie. - Teraz musimy skoncentrować się na polskiej lidze. Trzeba wygrać mecz przed własną publicznością - mówił po grze z Uniksem Vladimir Dragicević, podkoszowy Stelmetu, myśląc już o spotkaniu z Energą Czarnymi. - Chcemy zrehabilitować się za porażkę z pierwszej rundy. To nasz priorytet - zapowiadał Przemysław Zamojski.
W środowym meczu z Uniksem Kazań lekkiej kontuzji doznał skrzydłowy Stelmetu Christian Eyenga. Skręcił staw skokowy, ale jak zapowiada klub, wystąpi w meczu z Energą Czarnymi.

Energa Czarni

- My nie pojedziemy do Zielonej Góry na wycieczkę. Jednak jesteśmy w takim okresie, że były kontuzje młodych graczy. Przyszedł Taylor. Na pewno nie będziemy dobrze zgrani, ale z meczu na mecz powinno być lepiej. Wiemy, że zagramy z najlepszą drużyną w Polsce, mającą najlepszy budżet i najwięcej zawodników. Robimy jednak swoje - zapowiada Andrej Urlep, szkoleniowiec słupszczan.
Jaka może być odpowiedź Energi Czarnych na dobrze grający ostatnio Stelmet? - Zespół - mówi trener. W czwartek pierwsze treningi z drużyną rozpoczął Joseph Taylor, zmiennik Garretta Stutza pod koszem. - W Zielonej Górze Taylor wyjdzie. Będzie grał w zależ­ności od tego, co pokaże zapowiada Urlep.

Sam zawodnik wyleczył się już z przeziębienia, które złapał w Szwecji, skąd przyjechał do Słupska. To nie pozwalało mu brać udziału w treningach tuż po przylocie. Teraz podkreśla, że gra w Polsce to jego szansa, na wypromowanie się. - Jeździłem już po różnych ligach. Nie wszystkie są traktowane tak jak polska. To moja szansa. Chcę robić, co nakaże mi trener - deklaruje Taylor.

Kontuzja Borowskiego

Kacper Borowski skręcił w tygodniu poprzedzającym spot­kanie kostkę. To mogło postawić pod znakiem zapytania jego występ w Zielonej Górze. Martwił się o to Andrej Urlep, tym bardziej że niedysponowany był także kontuzjowany Wojciech Jakubiak. Borowski jednak szybko wrócił do zdrowia. - Nic mi już nie jest, spokojnie mogę grać - mówił "Głosowi Pomorza" przed czwartkowym treningiem Borowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza