W niedzielę odbędą się referenda w sprawie odwołania wójtów w gminach Potęgowo i Przechlewo

Referenda odbędą się na wniosek grup inicjatywnych, którym nie podoba się sposób sprawowania władzy przez Jerzego Awchimieniego w Potęgowie (powiat słupski) i Andrzeja Żmudy-Trzebiatowskiego w Przechlewie (starostwo człuchowskie).

Na razie grupy inicjatywne w obu gminach bez problemu i z naddatkiem zebrały wymaganą liczbę podpisów pod wnioskiem o ogłoszenie referendum (w Przechlewie - 592, a w Potęgowie - 712). Jednak jeszcze nie wiadomo, czy wyborcy się zmobilizują i zechcą pójść głosować.

Aby referenda były ważne, głos musi bowiem oddać co najmniej 3/4 liczby osób, które uczestniczyły w wyborach wójta w każdej z gmin. W przypadku Przechlewa do lokali referendalnych musi się więc udać co najmniej 1716 mieszkańców gminy, a w Potęgowie - 1454 uprawnionych do głosowania .

Jeżeli wymóg frekwencyjny zostanie spełniony, to wójtowie zostaną odwołani, gdy większość z głosujących opowie się za takim rozwiązaniem.

Uczestnicy referendów będą mogli głosować w niedzielę od 7 do 21. W Przechlewie będzie się ono odbywać w 6 lokalach, a w Potęgowie - w 5 lokalach.

W województwie pomorskim w tej kadencji odbyły się już cztery referenda - w Starogardzie Gdańskim, Łebie, Choczewie i Bytowie.

Wszystkie zakończyły się porażką grup inicjatywnych, bo frekwencja w czasie ich trwania okazała się za niska.