Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ostatniej sekundzie

(fen)
KOSZYKÓWKA. Ekstraklasa mężczyzn. Niezwykle dramatyczny przebieg miała końcówka meczu w Inowrocławiu, gdzie miejscowi koszykarze Noteci przegrali z Czarnymi Słupsk 71:73.

Sobotnia konfrontacja na inowrocławskim parkiecie miała duże znaczenie dla Noteci i Czarnych Słupsk. Dodatkowego smaczku tej walce dodawało to, że w składzie gospodarzy pojawił się Białorusin Rusłan Bajdakow, który w ubiegłym sezonie występował w barwach Czarnych. W dodatku zespół Noteci prowadzi Jerzy Chudeusz , były szkoleniowiec tego klubu. Z kolei w słupskiej drużynie grał Przemysław Frasunkiewicz, który niedawno bronił honoru inowrocławskiego zespołu i mocno się zemścił na dawnym klubie, gdyż zdobył dwa decydujące punkty dla Słupska.
Początek spotkania to popis miejscowego koszykarza Piotra Czaski, zdobywcy pierwszych ośmiu punktów dla Noteci. Wśród słupszczan jako pierwszy trafił Augenijus Vaskys i było to przy stanie 6:0 dla gospodarzy w 3. minucie. W 7. minucie na tablicy świetlnej pojawił się remis 12:12. Potem walka toczyła się kosz za kosz. W pierwszych dziesięciu minutach dla Czarnych Vaskys zdobył 10 punktów, ale to nie wystarczyło, by wygrać I kwartę. Od początku II kwarty koncertowo grał słupski zawodnik Grzegorz Arabas. Trafiał niemal z każdej pozycji, w tym też zza linii 6.25 m. Z biegiem czasu zaczęła się zaznaczać przewaga słupszczan. Czarni najpierw odskoczyli na 46:38 w 23. minucie, a w 35. minucie na 64:54. Niestety, przyjezdni w ostatnich pięciu minutach nieco poluzowali. Wykorzystali to inowrocławianie, którzy doprowadzili do remisu 71:71. Decydujący rzut należał do gości, a dwa punkty na wagę sukcesu zdobył Przemysław Frasunkiewicz na sekundę przed końcową syreną. Tym samym po roku słupski zespół przerwał złą passę wyjazdową i wreszcie mógł cieszyć się z sukcesu na obcym boisku.

Tadeusz Aleksandrowicz szkoleniowiec Czarnych Słupsk

- Był to typowy mecz walki. Od początku gry z Notecią zespół nastawiłem na działania obronne. Moi zawodnicy zadanie wykonali znakomicie. Szczególnie uczynili to: Rafał Frank i Zbigniew Białek, którzy na zmianę opiekowali się amerykańskim snajperem Aleksem Austinem. Lee Wilson miał zdominować deskę i obronę podkoszową. Center z tej roli wywiązał się bardzo dobrze. Z obrony kazałem też wyprowadzać szybkie kontry i to przyniosło efekty. Jednak ich skuteczność nie była jeszcze taka, jak bym sobie tego życzył. W ataku ciężar gry na swoje barki wzięli z powodzeniem Grzegorz Arabas i Augenijus Vaskys. Obaj byli znakomicie dysponowani rzutowo i w sumie zdobyli 47 punktów. Zadowolony jestem z wyjazdowego zwycięstwa. Ta wygrana powinna jeszcze bardziej podbudować moich podopiecznych w obliczu następnych spotkań z zespołami drugiej "szóstki" w tabeli.

Wyniki spotkań 7. kolejki ekstraklasy koszykarzy i tabela:

CWKS Legia Warszawa - Start Lublin 90:70 (31:21, 14:16, 25:12, 20:21), Idea Śląsk Wrocław - Stal Ostrów Wlkp. 85:75 (14:22, 17:17, 27:22, 27:14), Komfort Kronoplus Stargard Szczeciński - Unia Tarnów 72:66 (24:7, 11:24, 21:17, 16:18), Noteć Inowrocław - Czarni Słupsk 71:73 (20:18, 15:21, 14:13, 22:21), Old Spice Pruszków - Anwil Włocławek 59:85 (20:17, 11:19, 11:23, 17:26), Polonia Warbud Warszawa - Prokom Trefl Sopot 82:94(23:19, 20:34, 14:26, 25:15).

Tabela:

1. Idea Śląsk 7 14 614-489
2. Anwil 7 13 641-489
3. Prokom Trefl 7 13 653-548
4. Old Spice 7 12 582-538
5. Czarni 7 10 477-521
6. CWKS Legia 7 10 530-594
7. Stal 7 10 581-577
8. Polonia Warbud 7 10 566-580
9. Komfort Kronoplus 7 9 472-487
10. Unia 7 9 494-560
11. Noteć 7 8 540-617
12. Start 7 8 474-624

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza