Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W poniedziałek sesja rady miasta. Będą dyskutować o akwaparku i budżecie

Alek Radomski [email protected]
Na ostatniej sesji (na zdjęciu Zdzisław Sołowin, przewodniczący rady, i Robert Kujawski, wiceprzewodniczący) radni nie podjęli decyzji w sprawieakwaparku i odroczyli ją do dzisiaj.
Na ostatniej sesji (na zdjęciu Zdzisław Sołowin, przewodniczący rady, i Robert Kujawski, wiceprzewodniczący) radni nie podjęli decyzji w sprawieakwaparku i odroczyli ją do dzisiaj. Krzysztof Piotrkowski
Akwapark i budżet to główne tematy poniedziałkowej sesji rady miejskiej. Oba silnie powiązane, bo zgoda na Trzy Fale oznacza na przyszły rok spory deficyt w miejskiej kasie.

Na poniedziałek zaplanowano zwykłą sesję rady miasta i specjalną, której nie dokończono 18 grudnia i
przeniesiono na dziś. Dwa tygodnie temu radni mieli zadecydować o zmianach w budżecie, by niewykorzystane pieniądze na budowę akwaparku wydać w kolejnym roku.

Wówczas o więcej czasu zawnioskował PiS. Chodziło o to, aby radni mogli zapoznać się z dokumentacją dotyczącą akwaparku, sprawą pomiędzy miastem i Termochemem w sądzie arbitrażowym oraz strategią marketingową opracowaną dla budowanej pływalni.

Prawa strona rady argumentowała wówczas, że do 2027 roku Słupsk będzie spłacał obligacje. Radny niezależny Krzysztof Kido mówił, że to wybór między dżumą a cholerą, a SLD optowało, by budowę dokończyć.

Oprócz decyzji o niewykorzystanych pieniądzach na akwapark radni zadecydują, czy dorzucą dodatkowe 17 milionów na ten cel. Co w sumie ma dać 34 miliony złotych, czyli tyle, ile wynosi najniższa oferta w przetargu złożona przez firmę Budrym z Luzina.

Co, jeśli na dwa dni przed Nowym Rokiem przyszłoroczny budżet dla Słupska nie zostanie uchwalony? Wystąpi "przewidywany niedobór środków finansowych na początku 2014 roku" - piszą urzędnicy w uchwale, którą prezydent asekuruje się na taką ewentualność. Chodzi o możliwość zaciągania kredytu odnawialnego w wysokości 15 milionów złotych. Z takiego debetu Słupsk korzysta zresztą co miesiąc.

Bez tych pieniędzy o płynności finansowej miasta nie może być mowy. Jeśli radni nie przegłosują bu-
dżetu, zajmą się nim na następnej sesji, ale to dopiero w 2014 roku.

O szczegółach piszemy w poniedziałkowym "Głosie Pomorza".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza