Nasi czytelnicy zgłosili nam, że rozpadło się kamienne ogrodzenie przy pomniku w centrum Rekowa.
- Najpierw odpadły pojedyncze kamienie - twierdzą mieszkańcy wsi.
- Teraz już murku prawie nie ma. Ktoś tylko przyjechał i ogrodził teren taśmą. Ten pomnik jest dla nas bardzo ważny, on upamiętnia ofiary wojny. Ktoś powinien się tym zainteresować.
Czytelnik dodaje, że miejsce to powinno zostać uporządkowane.
- Jest tam wysoka trawa - twierdzi mieszkaniec Rekowa.
- Poza tym jedna z tablic znajdująca się wewnątrz murku odpadła. Trzeba ją zamontować. Sprawą zainteresowaliśmy miejskich urzędników.
- Faktycznie ten murek prawie zupełnie się rozsypał - mówi Andrzej Kraweczyński, wiceburmistrz Bytowa.
- Wkrótce ma zostać naprawiony. Koszt prac to trzy tysiące złotych
.
Mieszkańcy twierdzą, że w miejscu tym wcześniej stał jeszcze inny pomnik, który został zniszczony.Trzy kamienne tablice pozostałe ze zburzonego pomnika umiejscowione są na wewnętrznej stronie ogrodzenia. Pośrodku stoi obelisk z tablicą. Na niej widnieje napis: "Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród".
Dwie tablice są mocno zatarte, co utrudnia odczyt nazwisk poległych. Prawdopodobnie na pierwotnym pomniku umieszczona była jeszcze zaginiona czwarta tablica obejmująca poległych w latach 1915-1918.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?