W słupskim sądzie trzy panie sędzie nadal orzekają

6 lutego, 21:32, Gość:

ie jest Pa w stanie zagłuszyć rzeczywistości, że obecna zgraja idzie złą drogą i to źle się dla nich skończy. Idą po tz, Bandzie, bo ich działania doprowadziły ich pod przysłowiową ścianę. Próbuje Pan być sędzią w złej sprawie. Bezprawie to dopiero obecnie pis prowadzi na szeroką skalę.Takiej bezczelności jaką pis uprawia, to nawet komuniści nie byli zdolni prowadzić. Konstytucja wyraźnie reguluje, że sądy dyscyplinarne mogą mieć miejsce tylko podczas stanu wojennego. Jak na razie takich okoliczności nie ma. Stąd sąd dyscyplinarny został powołany nielegalnie. Prezydent nie sprawdzając list poparcia nie miał prawa sankcjonować składu KRS i to w żaden sposób nie sankcjonuje składu KRS Nieujawnianie składu list poparcia do KRS także jednoznacznie przesądza, że na listach tych występują nieprawidłowości, dlatego pis tych list broni jak niepodległości. Choćby nawet jedna lista miała uchybienia, to cały skład KRS staje się z mocy prawa nieważna.. Skoro dalej próbuje Pan podważyć prof. Strzembosza , to dziwnie, że nie krytykuje Pan podważyć kalifikacji wspomnianego przeze mnie Piotrowicza i Krże. Czekam do maja.na przegranie Dudy, to obecna hołota, tak hołota, bo innego określenia dla tej moralnie skończonej zgrai nie mam.zostaną z całą surowością rozliczeni.. Pozostańmy przy swoim , bo nie jst Pan w stanie na zmianę mojego postrzegania niszczenia w kraju demokracji. UE postawi tą zgraję do pionu. potężnymi karami.. Jestem tego pewien,

7 lutego, 17:13, Gość:

Kolejne puste frazesy i polityczne slogany opozycji nie mające żadnego pokrycia w rzeczywistości i faktycznym stanie prawnym. Jeśli któraś ze stron zaklina rzeczywistość, to jest to totalna opozycja. Mógłbym zbijać w kolejno krok po kroku wszystkie te totalno opozycyjne propagandowe hasła i wyssane z palca twierdzenia np. o nielegalności izby dyscyplinarnej SN, poprzez zwykłe przytaczanie co do słowa kolejnych przepisów prawnych, tak jak to robiłem cytując konstytucję. Tylko po co mam to robić, skoro widać ewidentnie, że suche bezwzględne fakty trafiają w próżnię, a raczej nie trafiają w głowę nabitą opozycyjną, a de facto postkomunistyczną propagandą tych, którzy chcą ocalić resztki wpływów i przywilejów uzyskanych jeszcze za czasów PZPRu. Mogę nie pochwalać wielu działań PiSu, ale jeśli tylko PiS oczyści sądy z patologii i przywróci normalność w wymiarze sprawiedliwości, wypleniając z korzeniami postkomunistyczne pozostałości, to każdy normalnie i samodzielnie myślący Polak powinien tej partii być wdzięcznym.

Kończę rozmowę. Jesteś człowieku przesiąknięty bredniami produkowanymi przez rządzącą zgraję, kroczącą w kierunku dyktatury. Dzisiejsza wiadomość umorzenia sprawy dwóch wież ewidentnie pokazuje, że obecne zawłaszczanie wymiaru sprawiedliwości ma służyć

wyłącznie rządzącej zgrai. Twierdzą, że likwidują układ, a tworzą po stokroć jeszcze większy. Naszym szczęściem jest przynależność do UE. Lada chwila przekonasz się, że wysokie kary na nasz kraj zmuszą tą hołotę do znamy decyzji. Powtórzę jeszcze raz, że manipulowanie paragrafami konstytucji możesz nawijać pis-owskiemu motłochowi.makaron na uszy. Majowie wybory to rozstrzygną i taki chłam jak Nawacki przestanie być namiestnikiem dyktatora w sądzie Olsztyńskim .Bez odpowiedzi., ..

6 lutego, 21:32, Gość:

ie jest Pa w stanie zagłuszyć rzeczywistości, że obecna zgraja idzie złą drogą i to źle się dla nich skończy. Idą po tz, Bandzie, bo ich działania doprowadziły ich pod przysłowiową ścianę. Próbuje Pan być sędzią w złej sprawie. Bezprawie to dopiero obecnie pis prowadzi na szeroką skalę.Takiej bezczelności jaką pis uprawia, to nawet komuniści nie byli zdolni prowadzić. Konstytucja wyraźnie reguluje, że sądy dyscyplinarne mogą mieć miejsce tylko podczas stanu wojennego. Jak na razie takich okoliczności nie ma. Stąd sąd dyscyplinarny został powołany nielegalnie. Prezydent nie sprawdzając list poparcia nie miał prawa sankcjonować składu KRS i to w żaden sposób nie sankcjonuje składu KRS Nieujawnianie składu list poparcia do KRS także jednoznacznie przesądza, że na listach tych występują nieprawidłowości, dlatego pis tych list broni jak niepodległości. Choćby nawet jedna lista miała uchybienia, to cały skład KRS staje się z mocy prawa nieważna.. Skoro dalej próbuje Pan podważyć prof. Strzembosza , to dziwnie, że nie krytykuje Pan podważyć kalifikacji wspomnianego przeze mnie Piotrowicza i Krże. Czekam do maja.na przegranie Dudy, to obecna hołota, tak hołota, bo innego określenia dla tej moralnie skończonej zgrai nie mam.zostaną z całą surowością rozliczeni.. Pozostańmy przy swoim , bo nie jst Pan w stanie na zmianę mojego postrzegania niszczenia w kraju demokracji. UE postawi tą zgraję do pionu. potężnymi karami.. Jestem tego pewien,

Kolejne puste frazesy i polityczne slogany opozycji nie mające żadnego pokrycia w rzeczywistości i faktycznym stanie prawnym. Jeśli któraś ze stron zaklina rzeczywistość, to jest to totalna opozycja. Mógłbym zbijać w kolejno krok po kroku wszystkie te totalno opozycyjne propagandowe hasła i wyssane z palca twierdzenia np. o nielegalności izby dyscyplinarnej SN, poprzez zwykłe przytaczanie co do słowa kolejnych przepisów prawnych, tak jak to robiłem cytując konstytucję. Tylko po co mam to robić, skoro widać ewidentnie, że suche bezwzględne fakty trafiają w próżnię, a raczej nie trafiają w głowę nabitą opozycyjną, a de facto postkomunistyczną propagandą tych, którzy chcą ocalić resztki wpływów i przywilejów uzyskanych jeszcze za czasów PZPRu. Mogę nie pochwalać wielu działań PiSu, ale jeśli tylko PiS oczyści sądy z patologii i przywróci normalność w wymiarze sprawiedliwości, wypleniając z korzeniami postkomunistyczne pozostałości, to każdy normalnie i samodzielnie myślący Polak powinien tej partii być wdzięcznym.

ie jest Pa w stanie zagłuszyć rzeczywistości, że obecna zgraja idzie złą drogą i to źle się dla nich skończy. Idą po tz, Bandzie, bo ich działania doprowadziły ich pod przysłowiową ścianę. Próbuje Pan być sędzią w złej sprawie. Bezprawie to dopiero obecnie pis prowadzi na szeroką skalę.Takiej bezczelności jaką pis uprawia, to nawet komuniści nie byli zdolni prowadzić. Konstytucja wyraźnie reguluje, że sądy dyscyplinarne mogą mieć miejsce tylko podczas stanu wojennego. Jak na razie takich okoliczności nie ma. Stąd sąd dyscyplinarny został powołany nielegalnie. Prezydent nie sprawdzając list poparcia nie miał prawa sankcjonować składu KRS i to w żaden sposób nie sankcjonuje składu KRS Nieujawnianie składu list poparcia do KRS także jednoznacznie przesądza, że na listach tych występują nieprawidłowości, dlatego pis tych list broni jak niepodległości. Choćby nawet jedna lista miała uchybienia, to cały skład KRS staje się z mocy prawa nieważna.. Skoro dalej próbuje Pan podważyć prof. Strzembosza , to dziwnie, że nie krytykuje Pan podważyć kalifikacji wspomnianego przeze mnie Piotrowicza i Krże. Czekam do maja.na przegranie Dudy, to obecna hołota, tak hołota, bo innego określenia dla tej moralnie skończonej zgrai nie mam.zostaną z całą surowością rozliczeni.. Pozostańmy przy swoim , bo nie jst Pan w stanie na zmianę mojego postrzegania niszczenia w kraju demokracji. UE postawi tą zgraję do pionu. potężnymi karami.. Jestem tego pewien,

Ukrócenie braku odpowiedzialności i często zwykłego bezprawia, spotykanego nawet tam gdzie prawo powinno być czymś stuprocentowo oczywistym i przestrzeganym, czyli w sądach, to nie zamordyzm, tylko przywrócenie normalności, której nie było od przedwojennego okresu II RP czyli 1939r. Strzembosz wszystkie swoje kwalifikacje prawnicze i stopnie naukowe uzyskał za komunizmu, kiedy aby awansować należało być wiernym jedynie słusznej partii PZPR i mentalnie w komunie pozostał. To między innymi dzięki niemu środowisko prawnicze po upadku PRL nigdy nie zostało zweryfikowane i oczyszczone, a kreatury skazujące w stanie wojennym solidarnościowców na zlecenie władz PZPR, dziś są nawet sędziami SN. Dlatego jako taki może być autorytetem wyłącznie dla takich prawników jak np. ci z SN, którzy w oczywisty sposób łamiąc zapisy konstytucji i prawo w postaci ustaw dotyczących ustroju SN, próbują wkraczać w kompetencje władzy ustawodawczej. PiS nie ma i nigdy nie miał większości konstytucyjnej w sejmie więc twierdzenie, że zmienia lub zmieniał zapisy konstytucji jest zwyczajnie nieprawdziwe.

4 lutego, 17:58, Gość:

Duda także zwleka z powołaniem trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów TK i zastąpił ich prokuratorem stanu wojennego. Gdzie tu odejście od nawyków komunistycznych . On u Kaczyńskiego dalej realizuje to czego nie skończył za komuny i mści się siłach demokratycznych. Ja oczekuję, że ta banda zostanie rozliczona za zniszczenie kraju. Przyłębska też nie miała prawa wstrzymać posiedzenia SN bo to nie jest kompetencja. Jej zadanie polega na ocenie wprowadzanych w życie ustaw wychodzących z sejmu w zgodności z konstytucją. Gdy ludzie zlekceważą majowe wybory i duda je wygra to będziemy mieli dyktaturę trudną do zniesienia . W tym kierunku to wszystko zmierza .

4 lutego, 21:54, Gość:

Nie masz racji. Zgodnie z art. 179. konstytucji, który przytaczałem, sędzia TK tak jak każdy inny staje się sędzią w momencie kiedy powoła go prezydent RP. Odchodzący posłowie obecnej opozycji tuż przed upływem kadencji sejmu wyłonili zaocznie naprzód trzech sędziów, co w związku z terminem upływu kadencji poprzednich sędziów należało już do posłów następnej kadencji, dlatego prezydent ich nie powołał do czego zgodnie z konstytucją miał prawo, więc zgodnie z konstytucją nie stali się oni sędziami TK. Czepiasz się jednego Piotrowicza, być może słusznie, a nie widzisz problemu, że w sądzie najwyższym jest jeszcze aktualnie spora grupa sędziów, którzy w imieniu komunistów skazywali opozycjonistów w stanie wojennym. Dlaczego ci to nie przeszkadza? Bo masz podwójne standardy? To brak obiektywizmu. Zgodnie z art. 189 konstytucji "Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa", skoro więc SN próbował uchwałą znieść działanie ustawy sejmowej, czyli wkroczył w kompetencje sejmu, to TK zgodnie z wyżej wymienionym artykułem konstytucji nie tylko miał prawo, ale wręcz obowiązek zawiesić działanie uchwały SN i to zrobił. Zamiast powtarzać nieprawdziwe hasła polityków warto po prostu czytać i sprawdzać.

5 lutego, 10:50, Gość:

Kończę dyskusję. Trybunał konstytucyjny to farsa, Po to pis go zmienił, żeby tylko na niego się powoływać. Czekam na moment UE wprowadzenia drastycznych sankcji aby pis- wska hołota powróciła na drogę dialogu i poszanowania konstytucji. Twoja interpretacja Konstytucji jest podobna do zachowania pis-u na zasadzie odmienności interpretacji. Pis opanowali to do perfekcji. Na szczęście są prawnicy, którzy to doszczętnie miażdżą Dla Dudy za notoryczne łamanie konstytucji tylko TS. Dla Ziobry, Szydło podobnie. Czekam na moment odsunięcia Dudy od pałacu prezydenckiego. PO tym Pis sam rozwiążę sejm , ponieważ utraci zdolność rządzenia. Ten dzień powinien byń ogłoszony świętemu narodowym.. Pozdrawiam.

5 lutego, 16:53, Gość:

"Farsa", "hołota" takie słowa bardzo łatwo pisać, jak się nie ma argumentów. Tak samo łatwo twierdzić wbrew faktom, że jest łamana konstytucja, ale już uzasadnienia w którym miejscu i w jaki sposób nie ma, choć kilkukrotnie w tym wątku o takie uzasadnienie prosiłem. Zamiast tego kolejne inwektywy pod adresem rządzących i głuchość na cytowane wprost i dosłownie artykuły konstytucji. To tylko świadczy o miałkości intelektualnej totalnej opozycji i jej jedynym celu jakim jest władza za wszelką cenę a nie praworządność i interes społeczny Polaków.

Interesem rządzącej zgrai jest doprowadzenie do całkowitego zamordyzmu. Tu nie trzeba być prawnikiem cytującym paragrafy konstrukcji, które pis zmienia do swojego zapotrzebowania. Waść wyraźnie podważa autorytety prawnicze, takie jak prof Strzembosz. Nie jest Pan w stanie podważyć jego kwalifikacji. Jeśli Pan nie jest w stanie dostrzec, że poprzez całkowite ubezwłasnowolnienie i partyjne podporządkowanie pis tworzy państwo totalitarne to gratuluję stoickiego spokoju.

4 lutego, 17:58, Gość:

Duda także zwleka z powołaniem trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów TK i zastąpił ich prokuratorem stanu wojennego. Gdzie tu odejście od nawyków komunistycznych . On u Kaczyńskiego dalej realizuje to czego nie skończył za komuny i mści się siłach demokratycznych. Ja oczekuję, że ta banda zostanie rozliczona za zniszczenie kraju. Przyłębska też nie miała prawa wstrzymać posiedzenia SN bo to nie jest kompetencja. Jej zadanie polega na ocenie wprowadzanych w życie ustaw wychodzących z sejmu w zgodności z konstytucją. Gdy ludzie zlekceważą majowe wybory i duda je wygra to będziemy mieli dyktaturę trudną do zniesienia . W tym kierunku to wszystko zmierza .

4 lutego, 21:54, Gość:

Nie masz racji. Zgodnie z art. 179. konstytucji, który przytaczałem, sędzia TK tak jak każdy inny staje się sędzią w momencie kiedy powoła go prezydent RP. Odchodzący posłowie obecnej opozycji tuż przed upływem kadencji sejmu wyłonili zaocznie naprzód trzech sędziów, co w związku z terminem upływu kadencji poprzednich sędziów należało już do posłów następnej kadencji, dlatego prezydent ich nie powołał do czego zgodnie z konstytucją miał prawo, więc zgodnie z konstytucją nie stali się oni sędziami TK. Czepiasz się jednego Piotrowicza, być może słusznie, a nie widzisz problemu, że w sądzie najwyższym jest jeszcze aktualnie spora grupa sędziów, którzy w imieniu komunistów skazywali opozycjonistów w stanie wojennym. Dlaczego ci to nie przeszkadza? Bo masz podwójne standardy? To brak obiektywizmu. Zgodnie z art. 189 konstytucji "Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa", skoro więc SN próbował uchwałą znieść działanie ustawy sejmowej, czyli wkroczył w kompetencje sejmu, to TK zgodnie z wyżej wymienionym artykułem konstytucji nie tylko miał prawo, ale wręcz obowiązek zawiesić działanie uchwały SN i to zrobił. Zamiast powtarzać nieprawdziwe hasła polityków warto po prostu czytać i sprawdzać.

5 lutego, 10:50, Gość:

Kończę dyskusję. Trybunał konstytucyjny to farsa, Po to pis go zmienił, żeby tylko na niego się powoływać. Czekam na moment UE wprowadzenia drastycznych sankcji aby pis- wska hołota powróciła na drogę dialogu i poszanowania konstytucji. Twoja interpretacja Konstytucji jest podobna do zachowania pis-u na zasadzie odmienności interpretacji. Pis opanowali to do perfekcji. Na szczęście są prawnicy, którzy to doszczętnie miażdżą Dla Dudy za notoryczne łamanie konstytucji tylko TS. Dla Ziobry, Szydło podobnie. Czekam na moment odsunięcia Dudy od pałacu prezydenckiego. PO tym Pis sam rozwiążę sejm , ponieważ utraci zdolność rządzenia. Ten dzień powinien byń ogłoszony świętemu narodowym.. Pozdrawiam.

"Farsa", "hołota" takie słowa bardzo łatwo pisać, jak się nie ma argumentów. Tak samo łatwo twierdzić wbrew faktom, że jest łamana konstytucja, ale już uzasadnienia w którym miejscu i w jaki sposób nie ma, choć kilkukrotnie w tym wątku o takie uzasadnienie prosiłem. Zamiast tego kolejne inwektywy pod adresem rządzących i głuchość na cytowane wprost i dosłownie artykuły konstytucji. To tylko świadczy o miałkości intelektualnej totalnej opozycji i jej jedynym celu jakim jest władza za wszelką cenę a nie praworządność i interes społeczny Polaków.

4 lutego, 17:58, Gość:

Duda także zwleka z powołaniem trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów TK i zastąpił ich prokuratorem stanu wojennego. Gdzie tu odejście od nawyków komunistycznych . On u Kaczyńskiego dalej realizuje to czego nie skończył za komuny i mści się siłach demokratycznych. Ja oczekuję, że ta banda zostanie rozliczona za zniszczenie kraju. Przyłębska też nie miała prawa wstrzymać posiedzenia SN bo to nie jest kompetencja. Jej zadanie polega na ocenie wprowadzanych w życie ustaw wychodzących z sejmu w zgodności z konstytucją. Gdy ludzie zlekceważą majowe wybory i duda je wygra to będziemy mieli dyktaturę trudną do zniesienia . W tym kierunku to wszystko zmierza .

4 lutego, 21:54, Gość:

Nie masz racji. Zgodnie z art. 179. konstytucji, który przytaczałem, sędzia TK tak jak każdy inny staje się sędzią w momencie kiedy powoła go prezydent RP. Odchodzący posłowie obecnej opozycji tuż przed upływem kadencji sejmu wyłonili zaocznie naprzód trzech sędziów, co w związku z terminem upływu kadencji poprzednich sędziów należało już do posłów następnej kadencji, dlatego prezydent ich nie powołał do czego zgodnie z konstytucją miał prawo, więc zgodnie z konstytucją nie stali się oni sędziami TK. Czepiasz się jednego Piotrowicza, być może słusznie, a nie widzisz problemu, że w sądzie najwyższym jest jeszcze aktualnie spora grupa sędziów, którzy w imieniu komunistów skazywali opozycjonistów w stanie wojennym. Dlaczego ci to nie przeszkadza? Bo masz podwójne standardy? To brak obiektywizmu. Zgodnie z art. 189 konstytucji "Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa", skoro więc SN próbował uchwałą znieść działanie ustawy sejmowej, czyli wkroczył w kompetencje sejmu, to TK zgodnie z wyżej wymienionym artykułem konstytucji nie tylko miał prawo, ale wręcz obowiązek zawiesić działanie uchwały SN i to zrobił. Zamiast powtarzać nieprawdziwe hasła polityków warto po prostu czytać i sprawdzać.

Kończę dyskusję. Trybunał konstytucyjny to farsa, Po to pis go zmienił, żeby tylko na niego się powoływać. Czekam na moment UE wprowadzenia drastycznych sankcji aby pis- wska hołota powróciła na drogę dialogu i poszanowania konstytucji. Twoja interpretacja Konstytucji jest podobna do zachowania pis-u na zasadzie odmienności interpretacji. Pis opanowali to do perfekcji. Na szczęście są prawnicy, którzy to doszczętnie miażdżą Dla Dudy za notoryczne łamanie konstytucji tylko TS. Dla Ziobry, Szydło podobnie. Czekam na moment odsunięcia Dudy od pałacu prezydenckiego. PO tym Pis sam rozwiążę sejm , ponieważ utraci zdolność rządzenia. Ten dzień powinien byń ogłoszony świętemu narodowym.. Pozdrawiam.

4 lutego, 17:58, Gość:

Duda także zwleka z powołaniem trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów TK i zastąpił ich prokuratorem stanu wojennego. Gdzie tu odejście od nawyków komunistycznych . On u Kaczyńskiego dalej realizuje to czego nie skończył za komuny i mści się siłach demokratycznych. Ja oczekuję, że ta banda zostanie rozliczona za zniszczenie kraju. Przyłębska też nie miała prawa wstrzymać posiedzenia SN bo to nie jest kompetencja. Jej zadanie polega na ocenie wprowadzanych w życie ustaw wychodzących z sejmu w zgodności z konstytucją. Gdy ludzie zlekceważą majowe wybory i duda je wygra to będziemy mieli dyktaturę trudną do zniesienia . W tym kierunku to wszystko zmierza .

Nie masz racji. Zgodnie z art. 179. konstytucji, który przytaczałem, sędzia TK tak jak każdy inny staje się sędzią w momencie kiedy powoła go prezydent RP. Odchodzący posłowie obecnej opozycji tuż przed upływem kadencji sejmu wyłonili zaocznie naprzód trzech sędziów, co w związku z terminem upływu kadencji poprzednich sędziów należało już do posłów następnej kadencji, dlatego prezydent ich nie powołał do czego zgodnie z konstytucją miał prawo, więc zgodnie z konstytucją nie stali się oni sędziami TK. Czepiasz się jednego Piotrowicza, być może słusznie, a nie widzisz problemu, że w sądzie najwyższym jest jeszcze aktualnie spora grupa sędziów, którzy w imieniu komunistów skazywali opozycjonistów w stanie wojennym. Dlaczego ci to nie przeszkadza? Bo masz podwójne standardy? To brak obiektywizmu. Zgodnie z art. 189 konstytucji "Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa", skoro więc SN próbował uchwałą znieść działanie ustawy sejmowej, czyli wkroczył w kompetencje sejmu, to TK zgodnie z wyżej wymienionym artykułem konstytucji nie tylko miał prawo, ale wręcz obowiązek zawiesić działanie uchwały SN i to zrobił. Zamiast powtarzać nieprawdziwe hasła polityków warto po prostu czytać i sprawdzać.

Duda także zwleka z powołaniem trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów TK i zastąpił ich prokuratorem stanu wojennego. Gdzie tu odejście od nawyków komunistycznych . On u Kaczyńskiego dalej realizuje to czego nie skończył za komuny i mści się siłach demokratycznych. Ja oczekuję, że ta banda zostanie rozliczona za zniszczenie kraju. Przyłębska też nie miała prawa wstrzymać posiedzenia SN bo to nie jest kompetencja. Jej zadanie polega na ocenie wprowadzanych w życie ustaw wychodzących z sejmu w zgodności z konstytucją. Gdy ludzie zlekceważą majowe wybory i duda je wygra to będziemy mieli dyktaturę trudną do zniesienia . W tym kierunku to wszystko zmierza .

3 lutego, 19:17, Gość:

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.

3 lutego, 20:26, Gość:

Tak konstytucja wyraźnie wskazuje, na trójpodział władzy, ale jednocześnie w przytoczonym art. 4 mówi wyraźnie, że władzą zwierzchnią jest naród, który sprawuję władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli, czyli sędziowie próbując zachować brak jakiegokolwiek nadzoru nad sobą wprost chcą złamać art. 4 konstytucji. Sam fakt, że prezes Gersdorf zwołała posiedzenie SN w składzie niezgodnym z obowiązującą ustawą, czyli niezgodnie z obowiązującym prawem mówi wszystko, bo to złamanie art. 176 konstytucji. Jak napisałem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z traktatami stowarzyszeniowymi i protokołem brytyjskim stanowi wewnętrzną wyłączną sprawę Polski jako państwa członkowskiego. W związku z tym jest to poza kompetencją i jurysdykcją TSUE, który został powołany do zupełnie innych celów.

Jak podaję argumenty merytoryczne, a ty powtarzasz nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem prawnym i merytoryką hasła polityczne. Tym się różnimy. Odsyłam do konstytucji i innych aktów prawnych. Zamiast powtarzać polityczne brednie poczytaj prawo. A tak na marginesie, tytuły profesorów czy doktorów prawa jeszcze nie świadczą o uczciwości, bezstronności i dążeniu do praworządności i takich cech nie gwarantują, zwłaszcza w środowisku sędziowskim, które nie zreformowało się i nie oczyściło po upadku komuny, i które z braku nadzoru nad sobą nigdy nie pozbyło się patologii sięgających korzeniami jeszcze stalinizmu, a dodatkowo mocno obrosło w kolejne patologie, takie jak np. nepotyzm itp.

4 lutego, 05:39, Gość:

Strach przed ściganiem za zdradę państwa każe wam odwracać znaczenie słów i przepisów. Konstytucja wyraźnie określa podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Każde z tych władz ma do wykonania swoje zadania bez włączania w ich kompetencje. Odwoływanie się po raz enty do narodu, to rozmyślania przepisów prawa i znaczenia zadań.. To że PiS wygrał wybory za głosem narodu nie jest upoważnienie do działania wbrew przepisom. Z Jednej strony odwołujesz się do konstytucji a z drugiej, ta konstytucją została przed Dudę i po poddptsna. Powtórzę Duda nie miał prawa zzprzysiężyć Krś wybranego w szeptany skosów, który B bezczelny sposób skał poparcia jest na występ utajniony przed tym narodem, do którego się odwołujesz. Ok to, Kaczyński zwłaszcza sądy poprzez izbę dyscypliną, żeby być bezkarnym chociażby w sprawie dwóch wież, wypadku Szydło i korupcji na wielką skalę.. Kończąc powtórzę, ta banda musi po zakończeniu rządów być rozliczona. Nawyków komunizmu szukaj w Kaczyńskim, powołaniu Piotrowicza , sędziego Kryże.. Przyłębskiej , Pawłowicz, Antsk Policmajstra od wybuchów parówek, Dudzicza i pozostałej hołoty.

Powtarzasz opinie polityczne. Ja podaję artykuły konstytucji i sposób ich łamania przez Gersdorf i część SN. Jeśli konstytucja i jej zapisy to dla was brednie, to o co walczycie?

3 lutego, 19:17, Gość:

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.

3 lutego, 20:26, Gość:

Tak konstytucja wyraźnie wskazuje, na trójpodział władzy, ale jednocześnie w przytoczonym art. 4 mówi wyraźnie, że władzą zwierzchnią jest naród, który sprawuję władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli, czyli sędziowie próbując zachować brak jakiegokolwiek nadzoru nad sobą wprost chcą złamać art. 4 konstytucji. Sam fakt, że prezes Gersdorf zwołała posiedzenie SN w składzie niezgodnym z obowiązującą ustawą, czyli niezgodnie z obowiązującym prawem mówi wszystko, bo to złamanie art. 176 konstytucji. Jak napisałem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z traktatami stowarzyszeniowymi i protokołem brytyjskim stanowi wewnętrzną wyłączną sprawę Polski jako państwa członkowskiego. W związku z tym jest to poza kompetencją i jurysdykcją TSUE, który został powołany do zupełnie innych celów.

Jak podaję argumenty merytoryczne, a ty powtarzasz nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem prawnym i merytoryką hasła polityczne. Tym się różnimy. Odsyłam do konstytucji i innych aktów prawnych. Zamiast powtarzać polityczne brednie poczytaj prawo. A tak na marginesie, tytuły profesorów czy doktorów prawa jeszcze nie świadczą o uczciwości, bezstronności i dążeniu do praworządności i takich cech nie gwarantują, zwłaszcza w środowisku sędziowskim, które nie zreformowało się i nie oczyściło po upadku komuny, i które z braku nadzoru nad sobą nigdy nie pozbyło się patologii sięgających korzeniami jeszcze stalinizmu, a dodatkowo mocno obrosło w kolejne patologie, takie jak np. nepotyzm itp.

3 lutego, 20:35, Gość:

Niezgodny skład Sądu Najwyższego wynikł wyraźnie z obiekcji, że prezydent powołał sędziów nie zgodnie z Konstytucją. Do tego wytyk wykazał Sąd Najwyższy dlatego niezgodny z konstytucją nie był brany pod uwagę. Gdyby taki skład powołali to jednoznacznie ulali by ten skład za właściwy. Tu była pułapka Dudy i pis-u w którą są najwyższy nie dał się wciągnąć, także ciągniesz tą samą nutę .

W takim razie podaj mi definicję i umocowanie prawne "obiekcji" oraz formalno-prawno wykładnię ich stosowania, które pozwalają na łamanie przy ich pomocy zapisów konstytucji i ustaw.

3 lutego, 19:17, Gość:

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.

3 lutego, 20:26, Gość:

Tak konstytucja wyraźnie wskazuje, na trójpodział władzy, ale jednocześnie w przytoczonym art. 4 mówi wyraźnie, że władzą zwierzchnią jest naród, który sprawuję władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli, czyli sędziowie próbując zachować brak jakiegokolwiek nadzoru nad sobą wprost chcą złamać art. 4 konstytucji. Sam fakt, że prezes Gersdorf zwołała posiedzenie SN w składzie niezgodnym z obowiązującą ustawą, czyli niezgodnie z obowiązującym prawem mówi wszystko, bo to złamanie art. 176 konstytucji. Jak napisałem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z traktatami stowarzyszeniowymi i protokołem brytyjskim stanowi wewnętrzną wyłączną sprawę Polski jako państwa członkowskiego. W związku z tym jest to poza kompetencją i jurysdykcją TSUE, który został powołany do zupełnie innych celów.

Jak podaję argumenty merytoryczne, a ty powtarzasz nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem prawnym i merytoryką hasła polityczne. Tym się różnimy. Odsyłam do konstytucji i innych aktów prawnych. Zamiast powtarzać polityczne brednie poczytaj prawo. A tak na marginesie, tytuły profesorów czy doktorów prawa jeszcze nie świadczą o uczciwości, bezstronności i dążeniu do praworządności i takich cech nie gwarantują, zwłaszcza w środowisku sędziowskim, które nie zreformowało się i nie oczyściło po upadku komuny, i które z braku nadzoru nad sobą nigdy nie pozbyło się patologii sięgających korzeniami jeszcze stalinizmu, a dodatkowo mocno obrosło w kolejne patologie, takie jak np. nepotyzm itp.

Strach przed ściganiem za zdradę państwa każe wam odwracać znaczenie słów i przepisów. Konstytucja wyraźnie określa podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Każde z tych władz ma do wykonania swoje zadania bez włączania w ich kompetencje. Odwoływanie się po raz enty do narodu, to rozmyślania przepisów prawa i znaczenia zadań.. To że PiS wygrał wybory za głosem narodu nie jest upoważnienie do działania wbrew przepisom. Z Jednej strony odwołujesz się do konstytucji a z drugiej, ta konstytucją została przed Dudę i po poddptsna. Powtórzę Duda nie miał prawa zzprzysiężyć Krś wybranego w szeptany skosów, który B bezczelny sposób skał poparcia jest na występ utajniony przed tym narodem, do którego się odwołujesz. Ok to, Kaczyński zwłaszcza sądy poprzez izbę dyscypliną, żeby być bezkarnym chociażby w sprawie dwóch wież, wypadku Szydło i korupcji na wielką skalę.. Kończąc powtórzę, ta banda musi po zakończeniu rządów być rozliczona. Nawyków komunizmu szukaj w Kaczyńskim, powołaniu Piotrowicza , sędziego Kryże.. Przyłębskiej , Pawłowicz, Antsk Policmajstra od wybuchów parówek, Dudzicza i pozostałej hołoty.

3 lutego, 19:17, Gość:

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.

3 lutego, 20:26, Gość:

Tak konstytucja wyraźnie wskazuje, na trójpodział władzy, ale jednocześnie w przytoczonym art. 4 mówi wyraźnie, że władzą zwierzchnią jest naród, który sprawuję władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli, czyli sędziowie próbując zachować brak jakiegokolwiek nadzoru nad sobą wprost chcą złamać art. 4 konstytucji. Sam fakt, że prezes Gersdorf zwołała posiedzenie SN w składzie niezgodnym z obowiązującą ustawą, czyli niezgodnie z obowiązującym prawem mówi wszystko, bo to złamanie art. 176 konstytucji. Jak napisałem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z traktatami stowarzyszeniowymi i protokołem brytyjskim stanowi wewnętrzną wyłączną sprawę Polski jako państwa członkowskiego. W związku z tym jest to poza kompetencją i jurysdykcją TSUE, który został powołany do zupełnie innych celów.

Jak podaję argumenty merytoryczne, a ty powtarzasz nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem prawnym i merytoryką hasła polityczne. Tym się różnimy. Odsyłam do konstytucji i innych aktów prawnych. Zamiast powtarzać polityczne brednie poczytaj prawo. A tak na marginesie, tytuły profesorów czy doktorów prawa jeszcze nie świadczą o uczciwości, bezstronności i dążeniu do praworządności i takich cech nie gwarantują, zwłaszcza w środowisku sędziowskim, które nie zreformowało się i nie oczyściło po upadku komuny, i które z braku nadzoru nad sobą nigdy nie pozbyło się patologii sięgających korzeniami jeszcze stalinizmu, a dodatkowo mocno obrosło w kolejne patologie, takie jak np. nepotyzm itp.

Niezgodny skład Sądu Najwyższego wynikł wyraźnie z obiekcji, że prezydent powołał sędziów nie zgodnie z Konstytucją. Do tego wytyk wykazał Sąd Najwyższy dlatego niezgodny z konstytucją nie był brany pod uwagę. Gdyby taki skład powołali to jednoznacznie ulali by ten skład za właściwy. Tu była pułapka Dudy i pis-u w którą są najwyższy nie dał się wciągnąć, także ciągniesz tą samą nutę .

3 lutego, 19:17, Gość:

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.

Tak konstytucja wyraźnie wskazuje, na trójpodział władzy, ale jednocześnie w przytoczonym art. 4 mówi wyraźnie, że władzą zwierzchnią jest naród, który sprawuję władzę bezpośrednio lub przez przedstawicieli, czyli sędziowie próbując zachować brak jakiegokolwiek nadzoru nad sobą wprost chcą złamać art. 4 konstytucji. Sam fakt, że prezes Gersdorf zwołała posiedzenie SN w składzie niezgodnym z obowiązującą ustawą, czyli niezgodnie z obowiązującym prawem mówi wszystko, bo to złamanie art. 176 konstytucji. Jak napisałem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z traktatami stowarzyszeniowymi i protokołem brytyjskim stanowi wewnętrzną wyłączną sprawę Polski jako państwa członkowskiego. W związku z tym jest to poza kompetencją i jurysdykcją TSUE, który został powołany do zupełnie innych celów.

Jak podaję argumenty merytoryczne, a ty powtarzasz nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem prawnym i merytoryką hasła polityczne. Tym się różnimy. Odsyłam do konstytucji i innych aktów prawnych. Zamiast powtarzać polityczne brednie poczytaj prawo. A tak na marginesie, tytuły profesorów czy doktorów prawa jeszcze nie świadczą o uczciwości, bezstronności i dążeniu do praworządności i takich cech nie gwarantują, zwłaszcza w środowisku sędziowskim, które nie zreformowało się i nie oczyściło po upadku komuny, i które z braku nadzoru nad sobą nigdy nie pozbyło się patologii sięgających korzeniami jeszcze stalinizmu, a dodatkowo mocno obrosło w kolejne patologie, takie jak np. nepotyzm itp.

Co Ty bredzisz o jakiejś wyimaginowanej manipulacji czynionej prze Gersdorf. Konstytucja wyraźnie wskazuje na trójpodział władzy niezależnych od siebie. To obecna ekipa rządowa robi ludziom wodę z mózgu, tylko w celu kilkowiekowego podporządkowania pod ekipę rządową całego sądownictwa, tylko w celu bezpośredniego wpływu polityków na zapadające wyroki. Czy 59 sędziów, w większość profesorów prawa się myli, a tylko trzech magistrów niedoświadczonych twierdzi, że tylko oni maa rację i TSUE także się myli. Otwórz oczy i przemyśl to jeszcze raz. że Kaczyński przy współudziale niedoświadczonych młokosów tworzy tak prawo, żeby ubezwłasnowolnić całe społeczeństwo . bo sądownictwo im przeszkadza w stworzeniu państwa totalitarnego. Oni doskonale mają świadomość, że za daleko zabrnęli i za złamanie konstytucji grozi im odpowiedzialność kana, dlatego Kaczyński idzie po przysłowiowej bandzie, żeby zdążyć to uchwalić przed końcem kadencji Dudy, bo nie mają pewności, że Duda wygra. Gdy wygra, i sędziowie ulegną , to pis za grdykę wezmą całe społeczeństwo. Ci sędziowie co walczą są bohaterami.