Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku abonament za parkowanie tylko na własne auto

Daniel Klusek [email protected]
Mieszkańcy ulic leżących w strefie płatnego parkowania mogą wykupić abonament mieszkańca. Nie obowiązuje on jednak w przypadku samochodów zastępczych.
Mieszkańcy ulic leżących w strefie płatnego parkowania mogą wykupić abonament mieszkańca. Nie obowiązuje on jednak w przypadku samochodów zastępczych. Kamil Nagórek
Pan Artur, mieszkaniec centrum Słupska, miał stłuczkę. Dostał auto zastępcze, ale nie może go zaparkować bezpłatnie przed blokiem.

Słupszczanin mieszka przy ul. Zamenhoffa, na której obowiązuje strefa płatnego parkowania. Ponieważ ma samochód, od kilku lat wykupuje abonament mieszkańca, za który płaci rocznie 40 złotych.

Kilkanaście dni temu nasz czytelnik był uczestnikiem kolizji. Jego auto trafiło do naprawy. Mężczyzna dostał samochód zastępczy. Powiadomił o tym pracowników strefy płatnego parkowania. Od nich dowiedział się, że aby móc postawić auto przed swoim blokiem, musi wykupić bilety podobnie jak każdy inny kierowca.

- Przecież ja mieszkam w strefie i mam wykupiony abonament mieszkańca. Zapłaciłem już za to, aby przez cały rok móc zaparkować auto, gdy wracam z pracy do domu - twierdzi pan Artur.
- Teraz okazuje się jednak, że nie mogę. Przecież ja nie chcę nikogo oszukać. Zamiast swojego samochodu mam zastępczy. Nadal zajmuję tylko jedno miejsce parkingowe. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego przez dwa tygodnie, kiedy jego auto jest w naprawie, musi dodatkowo płacić za parkowanie samochodu zastępczego.

- Moim zdaniem miasto próbuje dodatkowo zarobić na ludziach takich, jak ja. Przecież nikt mi nie odda części abonamentu za czas, w którym nie z mojej winy nie mogłem korzystać z abonamentu - mówi słupszczanin.

Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, twierdzi, że spotkał się już z podobnymi sygnałami mieszkańców centrum.

- W uchwale rady miejskiej, która reguluje opłaty w strefie płatnego parkowania, jest zapis, że aby móc skorzystać z abonamentu mieszkańca, należy być na stałe zameldowanym przy ulicy znajdującej się w strefie, a także być wpisanym do dowodu rejestracyjnego jako właściciel czy współwłaściciel auta. Abonament przypisany jest więc nie tylko do mieszkańca, ale przede wszystkim do konkretnego numeru rejestracyjnego samochodu - tłumaczy Marcin Grzybiński.

- Chodzi o to, aby wykluczyć możliwości nadużyć. Mogłoby się przecież zdarzyć, że mieszkaniec ulicy leżącej w strefie pokaże dowód rejestracyjny kogoś, kto mieszka w innej części miasta, i stwierdzi, że to jego samochód zastępczy. A w konsekwencji w strefie na preferencyjnych warunkach będzie mogła parkować osoba nieuprawniona.

Dodaje, że każdy kierowca ma możliwość wykupienia abonamentu umożliwiającego parkowanie w strefie na przykład na tydzień (50 zł) lub miesiąc (150 zł).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza